Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą sześć razy. Drużyna Maccabi Hajfa wygrała aż cztery razy, a przegrała tylko dwa. Od pierwszych minut drużyna Maccabi Hajfa zawzięcie atakowała bramkę przeciwników. Linia obrony zespołu Hapoelu Hadera była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. W 22. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Diyę Lababidi z Hapoelu Hadera, a w 25. minucie Netę Lavi z drużyny przeciwnej. W 26. minucie czerwoną kartkę po drugiej żółtej dostał Diya Lababidi z Hapoelu Hadera i musiał opuścić boisko. Pierwszą żółtą kartkę dostał ten zawodnik w 22. minucie. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Trener Maccabi Hajfa postanowił zagrać agresywniej. W 54. minucie zmienił pomocnika Yuvala Ashkenaziego i na pole gry wprowadził napastnika Yardena Shuę, który w bieżącym sezonie ma na koncie już dwa gole. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Nie mylił się, jego drużyna zdołała strzelić gola i wygrać spotkanie. W 64. minucie Eliel Peretz został zmieniony przez Lucia Maranhão. W 70. minucie w zespole Maccabi Hajfa doszło do zmiany. Muhamad Awad wszedł za Yanica Wildschuta. Jedyną bramkę meczu dla Maccabi Hajfa zdobył Nikita Rukavytsya w 72. minucie. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego szesnaste trafienie w sezonie. W 73. minucie Junior Ogedi-Uzokwe został zmieniony przez Daniela Solomona, a za George'a Fochive'a wszedł na boisko Didier Kougbenya, co miało wzmocnić drużynę Hapoelu Hadera. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Nikitę Rukavytsyę na Maxima Plakuschenka. Od 76. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gości i jedną drużynie przeciwnej. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Sędzia pokazał trzy żółte kartki i jedną czerwoną zawodnikom gości, a piłkarzom Maccabi Hajfa przyznał dwie żółte. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie.