Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 49 meczów jedenastka Valuru wygrała 19 razy i zanotowała tyle samo porażek oraz 11 remisów. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Valuru w 16. minucie spotkania, gdy Kristinn Sigurdsson strzelił pierwszego gola. W 21. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Aleksa Hilmarssona z KR Reykjavik, a w 22. minucie Kristinna Sigurdssona z drużyny przeciwnej. W 25. minucie Haukur Sigurðsson został zastąpiony przez Einara Ingvarssona. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry kartkę dostał Arnthór Kristinsson, zawodnik KR Reykjavik. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Valuru. Na drugą połowę zespół KR Reykjavik wyszedł w zmienionym składzie, za Gunnara Gunnarssona wszedł Kennie Chopart. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach po przerwie, a już padła kolejna bramka w tym spotkaniu. W pierwszych minutach drugiej połowy celnym strzałem popisał się Ólafur Karl Finsen. To już piąte trafienie tego piłkarz w sezonie. W 55. minucie Sigurdur Lárusson został zmieniony przez Ívara Jónssona, co miało wzmocnić drużynę Valuru. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Arnthóra Kristinssona na Pabla Punyeda. W 56. minucie kartkę obejrzał Lasse Petry z Valuru. Zawodnicy gospodarzy szybko odpowiedzieli strzeleniem gola. W 57. minucie bramkę kontaktową zdobył Pálmi Pálmason. Dalsze wysiłki podejmowane przez zespół KR Reykjavik przyniosły efekt bramkowy. W 62. minucie Alex Hilmarsson wyrównał wynik meczu. W 63. minucie sędzia ukarał kartką Birkira Saevarssona, piłkarza gości. Pod koniec meczu rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 78. minucie na listę strzelców wpisał się Pablo Punyed. Trener Valuru wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Birnira Ingasona. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy. Murawę musiał opuścić Andri Adolphsson. Niedługo później trener KR Reykjavik postanowił bronić wyniku. W 90. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Aleksa Hilmarssona wszedł Ástbjörn Thórdarson, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła jedenastce KR Reykjavik utrzymać prowadzenie. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 3-2. Arbiter przyznał dwie żółte kartki zawodnikom gospodarzy, natomiast piłkarzom Valuru wręczył trzy. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany. Już w najbliższą niedzielę zespół Valuru rozegra kolejny mecz u siebie. Jego rywalem będzie UMF Grindavík. Tego samego dnia FH Hafnarfjörður będzie gościć zespół KR Reykjavik.