Dotychczasowa historia spotkań między jedenastkami jest bardzo bogata. Na 41 spotkań zespół Valuru wygrał 16 razy i zanotował 12 porażek oraz 13 remisów. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter pokazał Kristinnowi Sigurðssonowi z zespołu gospodarzy. Była to 15. minuta starcia. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 46. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Brynjara Guðjónssona z Gardabaer, a w 54. minucie Lasse Petrego z drużyny przeciwnej. Po chwili trener Gardabaer postanowił wzmocnić linię pomocy i w 62. minucie zastąpił zmęczonego Sölviego Guðbjargarsona. Na boisko wszedł Gudjón Lýdsson, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. Na 24 minuty przed zakończeniem drugiej połowy arbiter ukarał kartką Valgeira Friðrikssona, piłkarza gospodarzy. W 70. minucie Kaj í został zmieniony przez Sigurðura Lárussona. W 71. minucie boisko opuścili piłkarze gości: Halldór Björnsson, Emil Atlason, a na ich miejsce weszli Eyjólfur Hédinsson, Guðjón Baldvinsson. W 73. minucie kartkę obejrzał Halldór Björnsson z Gardabaer. Niedługo później trener Valuru postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 85. minucie na plac gry wszedł Birkir Heimisson, a murawę opuścił Aron Bjarnason. Na dwie minuty przed zakończeniem spotkania kartką został ukarany Björn Starke, zawodnik Valuru. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Sędzia pokazał cztery żółte kartki piłkarzom gospodarzy, natomiast zawodnikom Gardabaer przyznał dwie. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie dokonała dwóch zmian. Natomiast drużyna Gardabaer w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższy piątek zespół Gardabaer będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego rywalem będzie HK Kópavogur. Natomiast w niedzielę Breidablik UBK będzie przeciwnikiem drużyny Valuru w meczu, który odbędzie się w Kópavogur.