Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 57 razy. Drużyna Linfieldu wygrała aż 44 razy, zremisowała dziewięć, a przegrała tylko cztery. Sędzia musiał opanować emocje piłkarzy już na początku meczu. W 11. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Caolina Coyle'a ze Swifts FC, a w 14. minucie Marka Stafforda z drużyny przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 61. minucie w zespole Swifts FC doszło do zmiany. Daniel Hughes wszedł za Bena Gallaghera. Trener Swifts FC postanowił zagrać agresywniej. W tej samej minucie zmienił pomocnika Terry'ego Fitzpatricka i na pole gry wprowadził napastnika Terry'ego Devlina. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego drużyna wciąż miała problemy ze skutecznością. W 62. minucie Jordan Stewart został zastąpiony przez Kirka Millara. Na 17 minut przed zakończeniem drugiej połowy w zespole Linfieldu doszło do zmiany. Daniel Kearns wszedł za Andy'ego Mitchella. Chwilę później trener Linfieldu postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 76. minucie na plac gry wszedł Matthew Shevlin, a murawę opuścił Ethan Boyle. W 82. minucie w jedenastce Swifts FC doszło do zmiany. Mark Patton wszedł za Rhyssa Campbella. Jedyną kartkę w drugiej połowie sędzia pokazał Krisowi Lowemu ze Swifts FC. Była to 90. minuta starcia. Arbiter przyznał jedną żółtą kartkę piłkarzom gospodarzy, a zawodnikom Swifts FC pokazał dwie. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. 25 stycznia zespół Swifts FC będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego rywalem będzie Institute FC. Tego samego dnia Glenavon FC zagra z zespołem Linfieldu na jego terenie.