Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 74 razy. Zespół Linfieldu wygrał aż 50 razy, zremisował 12, a przegrał tylko 12. Od pierwszych minut zespół Linfieldu zawzięcie atakował bramkę przeciwników. Linia obrony drużyny Ballymena była jednak dobrze ustawiona i żaden z ataków nie zakończył się utratą bramki. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Jedyną bramkę meczu dla Linfieldu zdobył Andrew Waterworth w 46. minucie. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie 17 zdobytych bramek. W 63. minucie Jude Winchester został zmieniony przez Tony'ego Kane'a. Trener Ballymena wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Ryana Mayse'a. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy i ma na koncie sześć strzelonych goli. Murawę musiał opuścić Scot Whiteside. W 77. minucie kartkę dostał Jonathan Addis, piłkarz Ballymena. Chwilę później trener Linfieldu postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 78. minucie na plac gry wszedł Kirk Millar, a murawę opuścił Joel Cooper. W doliczonym czasie gry arbiter ukarał kartkami Jima Ervina z Ballymena oraz Daniela Kearnsa, Garetha Deane'a z drużyny gości. Zawodnicy obu drużyn obejrzeli po dwie żółte kartki. Jedenastka Ballymena w drugiej połowie wymieniła dwóch graczy. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. 13 kwietnia zespół Linfieldu będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego rywalem będzie Crusaders FC. Tego samego dnia Cliftonville FC będzie przeciwnikiem jedenastki Ballymena w meczu, który odbędzie się w Belfaście.