Partyka wspólnie z Xiu Jie zdobyła brązowy medal czempionatu Starego Kontynentu w turnieju deblowym. Polski tenis stołowy kobiet czekał na medal imprezy najwyższej rangi 28 lat. "Nie ma dla nas rzeczy niemożliwych. Jesteśmy pełne optymizmu. Przecież zaczęłyśmy grać razem debla raptem miesiąc przed igrzyskami w Pekinie. Mistrzostwa Europy to był dopiero nasz drugi wspólny występ. A mimo to udało się nam uzyskać dobre zgranie. Nasza gra wygląda naprawdę fajnie i dobrze rokuje. Jeśli będziemy dużo i dobrze trenować, to nie ma barier. A ja nie mam kompleksu skośnych oczu" - powiedziała w "Super Expressie" Partyka, która na paraolimpiadzie w Pekinie stanęła na najwyższym stopniu podium. "Rozgłos wokół mnie był bardzo duży, zwłaszcza podczas igrzysk. Ale raczej sobie z tym radzę. Trochę się przyzwyczaiłam, a wiem, że jest to szansa i dla mnie, i dla rozwoju dyscypliny w Polsce" - dodała 19-letnia zawodniczka z Gdańska. Sukcesy sportowe i zainteresowanie mediów sprawiły, że poważne firmy rozpoczęły starania o objęcie sponsoringiem utalentowanej zawodniczki. Rozmowy trwają, ale wszystko wskazuje na to, że wkrótce Partyka podpisze lukratywny kontrakt.