Numer jeden prowizorycznego rankingu Ken Doherty musiał uznać wyższość Joe Perry'ego. Irlandczyk przegrał 6-9. Trudno było myśleć o zwycięstwie skoro wygrywa się zaledwie jednego frame'a z ostatnich siedmiu tego pojedynku. Na dobrej drodze w kierunku obrony mistrzowskiego tytułu jest Ding Junhui. Chińczyk pokonał zawsze groźnego Matthew Stevensa 9-5 i dokonał tego, jak sam przyznał "grając słabo". W ćwierćfinale przeciwnikiem zawodnika z Azji będzie Peter Ebdon. Ten mecz może potrwać bardzo długo i to nie tylko ze względu na umiejętności zawodników. Ebdon znany jest z tego, że długo zastanawia się nad każdym uderzeniem, a Ding Junhui wielokrotnie pokazał, że potrafi być cierpliwy. Gdyby Ding Junhui udało się wygrać UK Championship również w tym roku zostałby trzecim zawodnikiem w historii, który tego dokonał. W ćwierćfinale znalazł się także Stephen Hendry, który wygrał z Markiem Williamsem 9-6. Fani snookera już zacierają ręce, bowiem w 1/4 finału dojdzie do szlagierowego pojedynku Hendry - Ronnie O'Sullivan. Po sześciu godzinach walki do grona ośmiu najlepszych zawodników UK Championship awansował Steve Davis. Anglik pokonał po zaciętym meczu Alana McManusa 9-7. Ostatni frame tego spotkania trwał aż 46 minut. O awans do półfinału zawodów w Yorku Davis będzie walczył z Graemem Dottem. Wyniki wtorkowych spotkań trzeciej rundy: Ding Junhui (Chiny) - Matthew Stevens (Walia) 9-5 71-21 111-1 (111 break) 92-6 100-8 (100 break) 30-97 0-74 114-0 0-82 0-83 70-38 81-0 57-56 56-60 66-33 Joe Perry (Anglia) - Ken Doherty (Irlandia) 9-6 64-35 49-59 62-23 0-113 22-105 (100 break) 0-76 84-0 28-100 (100 break) 53-45 67-32 72-34 91-1 7-102 (102 break) 67-28 75-37 Stephen Hendry (Szkocja) - Mark Williams (Walia) 9-6 82-0 60-33 82-36 103-8 (103 break) 5-60 117-0 (117 break) 12-55 79-17 0-78 66-67 21-69 59-21 92-16 40-56 62-21 Steve Davis (Anglia) - Alan McManus (Szkocja) 9-7 Program środowych spotkań 1/4 finału (początek sesji o 15.00 i 20.00): Ding Junhui (Chiny) - Peter Ebdon (Anglia) John Higgins (Szkocja) - Joe Perry (Anglia)