Polakom w odniesieniu sukcesu nie przeszkodził nawet słaby wiatr. Znany z zamiłowania do pływania przy silnych podmuchach jest zwłaszcza Miarczyński. Brązowy medalista olimpijski z Lodnynu po piątkowych zmaganiach zajmował piątą lokatę, ale dobra postawa w sobotę zapewniła mu końcowy triumf. Myszka, dzięki zajęciu w wyścigach medalowych odpowiednio trzeciej i drugiej pozycji, awansował o jedno miejsce w klasyfikacji generalnej. O jedną lokatę poprawiła się także jedyna Polka rywalizująca w tej klasie Małgorzata Białecka (SKŻ Hestia Sopot), która ostatecznie była siódma (w dwóch ostatnich startach - trzecia i ósma). Na dziewiątym miejscu sklasyfikowane zostały polskie załogi - w klasie 470 Agnieszka Skrzypulec i Natalia Wójcik (SEJK Pogoń Szczecin) oraz Łukasz Przybytek i Paweł Kołodziński (AZS AWFiS Gdańsk) w 49er. Satysfakcji z wyników biało-czerwonych w Hyeres nie ukrywał trener kadry Paweł Kowalski. "Pierwsze i drugie miejsce wśród mężczyzn oraz wysokie pozycje kobiet dają nadzieję na dobre wyniki w mistrzostwach Europy, które rozegrane zostaną również we Francji" - podkreślił.