O największą niespodziankę postarała się Jelińska. 21-letnia torunianka pokonała najpierw 15:9 Natalię Gołębiowską (Sietom), a w drugiej rundzie wygrała 15:12 z ubiegłoroczną triumfatorką gdańskich zawodów Francuzką Corinne Maitrejean. W 1/8 finału Jelińska zwyciężyła 15:6 kolejną Francuzkę Gaellę Gebet. "To zdecydowanie największy sukces w dotychczasowej karierze Martyny, która po raz pierwszy znalazła się w czołowej ósemce Pucharu Świata seniorek. Jelińska walczyła bardzo dojrzale, wręcz wzorowo pod względem taktycznym. Nie dała się na planszy ponieść emocjom, tylko skrupulatnie stosowała się do zaleceń trenerów" - powiedział PAP trener polskiej reprezentacji Longin Szmit. Z kolei Rybicka, który rok temu zajęła w Dworze Artusa siódmą pozycję, pokonała najpierw 15:13 Rosjankę Julię Biriukową, a następnie 15:11 Ysaorę Thibus z Francji. W walce o awans do "8" 36-letnia gdańszczanka okazała się lepsza 15:12 od piątej zawodniczki igrzysk olimpijskich w Londynie Amerykanki Lee Kiefer. W zawodach Pucharu Świata FIE florecistek Dwór Artusa Grand Prix wzięło udział 79 zawodniczek z 17 krajów. W tym gronie było również 20 Polek, z których 13 zakwalifikowało się do sobotniego turnieju głównego.