Tydzień wcześniej w Pekinie odbędzie się finał MŚ, dlatego wyniki z japońskiej miejscowości zostaną wliczone do punktacji kolejnego sezonu. Prezydent ITU, Hiszpanka Marisol Casado (członek MKOl) przyznała, że teraz byłoby zbyt wielkim ryzykiem rozegranie zawodów w Jokohamie, położonej około 300 km na południe od Fukushimy. Elektrownia uszkodzona została 11 marca podczas trzęsienia ziemi o sile 9 stopni w skali Richtera. Część triathlonistów, w tym mistrzowie olimpijscy Australijka Emma Snowsill i Niemiec Jan Frodeno, groziło, że nie wystartuje w Japonii. Nie chcieli pływać na dystansie 1,5 km w porcie w Jokohamie (pozostałe konkurencje to 40 km jazdy rowerem i bieg na 10 km), ze względu na obawy o radioaktywną wodę, której miliony litrów dostały się do Oceanu Spokojnego po poważnym wycieku z elektrowni atomowej.