Szachistka gospodarzy, grając w czwartek białymi, wykorzystała swoją szansę, by doprowadzić do dogrywki i zwyciężyła po 60 posunięciach. Pierwsze sześć rund pojedynku o szachową koronę rozegrano w Szanghaju. 17. mistrzyni świata w historii, 29-letnia Ju, notowana na drugim miejscu w rankingu FIDE (liderka, jej rodaczka Yifan Hou studiuje na Oxfordzie i zrezygnowała z rywalizacji przy szachownicy), broni tytułu wywalczonego w listopadzie 2018 roku w rosyjskim Chanty-Mansyjsku w turnieju rozgrywanym systemem pucharowym. Osiem lat młodsza Goriaczkina, czwarta na liście FIDE, zakwalifikowała się do meczu o szachową koronę jako zwyciężczyni czerwcowego turnieju kandydatek w Kazaniu, w którym w pokonanym polu zostawiła m.in. byłe mistrzynie świata Chinkę Zhongyi Tan i swoją rodaczkę Aleksandrę Kosteniuk. W puli nagród organizatorzy zagwarantowali najwyższą w historii meczów o MŚ kobiet kwotę 500 tysięcy euro. Jako że kwestia tytułu rozstrzygnie się w partiach dogrywkowych, 55 procent tej sumy otrzyma zwyciężczyni, a 45 - pokonana.