30 września 2017 roku Międzynarodowa Federacja Podnoszenia Ciężarów (IWF) zdyskwalifikowała na rok dziewięć federacji narodowych - Rosji, Chin, Armenii, Azerbejdżanu, Białorusi, Kazachstanu, Mołdawii, Ukrainy i Turcji. Powodem nałożenia sankcji były wyniki powtórnych badań próbek pobranych w trakcie igrzysk olimpijskich w Pekinie w 2008 i Londynie w 2012 roku, które ujawniły stosowanie niedozwolonych środków dopingowych. W niektórych ekipach wykryto trzy przypadki dopingu, w innych, m.in. Rosji i Kazachstanu - aż dziesięć. O dyskwalifikację tych państw zaapelował Trybunał Arbitrażowy do spraw Sportu w Lozannie (CAS). Wniosek był rozpatrywany przez specjalną komisję powołaną przez IWF. Na liście zgłoszeń do startu w Anaheim jest 377 osób, w polskiej ekipie znaleźli się w kat. 53 kg Joanna Łochowska (UKS Zielona Góra), w kat. 58 kg - Katarzyna Kraska (Budowlani Opole) i w kat. + 90 kg - Aleksandra Mierzejewska (Legia Warszawa). Reprezentacja męska składa się z dwóch sztangistów - w kat. 85 kg Krzysztofa Zwarycza (Budowlani Opole) oraz w kat. 105 kg - Arkadiusza Michalskiego (Budowlani Opole). Do USA miał pojechać także Łukasz Grela (Budowlani Opole) - kat. 105 kg, który miesiąc wcześniej zdobył tytuł mistrza Polski z rezultatem 378 kg. Jednak na ostatnim etapie przygotowań zawodnik uległ bolesnej kontuzji pachwiny i musiał zrezygnować ze startu w USA. Trenerzy kadr - męskiej Robert Dołęga i kobiecej Antoni Czerniak liczą na dobry start swoich podopiecznych, na rekordy życiowe. O medalowych szansach nie chcieli się wypowiadać, tym bardziej, że przed wyjazdem do USA nie było do końca wiadomo, jak silne ekipy pojawią się w Anaheim. Organizatorzy mistrzostw świata zapowiadają, że kontrole antydopingowe zostaną przeprowadzone u wszystkich uczestników zawodów. Skuteczna walka z dopingiem - to jeden z warunków, jaki IWF otrzymał od Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl), aby dyscyplina została utrzymana w przyszłości w rodzinie olimpijskiej. "W Anaheim rozpocznie się nowy rozdział w historii podnoszenia ciężarów. Ruch olimpijski może nam zaufać, zrobimy wszystko, co jest możliwe i będzie w naszej mocy, aby przypadki dopingu już się nie zdarzały" - deklaruje przewodniczący IWF Węgier Tamas Ajan. Jednak 78-letni szef IWF nie ma najlepszych notowań we władzach MKOl. Grupa działaczy, która zarzuca mu, że przez lata, w pełni świadomie tolerował ten proceder, planowała postawić na forum posiedzenia komitetu wykonawczego MKOl w Lozannie 5 grudnia wniosek o wykluczenie dyscypliny z igrzysk w 2020 roku w Tokio. Dzisiaj nie wiadomo, czy działacze MKOl już teraz oficjalnie zajmą się olimpijskim "bytem" ciężarów w Tokio. W Lozannie głównym tematem będzie zapewne start reprezentacji Rosji w igrzyskach zimowych w Pjongczangu. Gdyby jednak w Anaheim został ujawniony choć jeden przypadek dopingu, los podnoszenia ciężarów może być przesądzony. Program startów Polaków w Anaheim: czwartek, 30 listopada - kat. 53 kg kobiet (Joanna Łochowska) - kat. 58 kg kobiet (Katarzyna Kraska) niedziela, 3 grudnia - kat. 85 kg mężczyzn (Krzysztof Zwarycz) poniedziałek, 4 grudnia - kat. 105 kg mężczyzn (Arkadiusz Michalski) wtorek, 5 grudnia - kat. + 90 kg (Aleksandra Mierzejewska)