Decydującą sesję pojedynku, która rozpoczęła się przy stanie 8-8, świetnie rozpoczął Day. Walijczyk wygrał trzy partie z rzędu. Higgins przedłużył nadzieję na odwrócenie losów spotkania w kolejnym frame, którego wygrał 83-0. Jednak dwie następne partie padły łupem Walijczyka i to on mógł cieszyć się z awansu do czołowej ósemki MŚ. Po spotkaniu Higgins narzekał na jakość stołów. "Rozmawiałem z dyrektorem turnieju na ten temat. Przez osiem dni gramy na tym samym suknie. Moim zdaniem przed rozpoczęciem drugiej rundy powinna nastąpić jego wymiana. Zawody w The Crucible Theatre to przecież najważniejszy turniej na świecie" - powiedział sfrustrowany Higgins. Szkot przyznał jednak, że Ryan Day wygrał jak najbardziej zasłużenie. Ćwierćfinałowym rywalem Daya będzie siedmiokrotny mistrz świata Stephen Hendry. Legenda tej dyscypliny wygrał w drugiej rundzie z Chińczykiem Ding Junhui 13-7. Hendry awansował do 1/4 finału MŚ po raz pierwszy od trzech lat. W ćwierćfinale jest także Alister Carter, który nadspodziewanie łatwo uporał się z Shaunem Murphym prowadzi 13-4. Na dobrej drodze do czołowej "ósemki" jest Stephen Maguire. Szkot w meczu z Australijczykiem Neilem Robertsonem prowadzi po pierwszej sesji aż 8-0. W sobotę rozpoczęło się szlagierowe spotkanie drugiej rundy Ronnie O'Sullivan - Mark Williams. Pierwsza sesja zakończyła się zwycięstwem "The Rocket" 5-3. Druga runda: Ding Junhui (Chiny) - Stephen Hendry (Szkocja) 7-13 0-128 (124) 71-26 23-91 (61) 34-57 0-73 20-53 0-116 (84) 80-1 (80) 23-73 (57) 46-75 56-60 (56 Ding, 51 Hendry) 14-68 108-10 (93) 128-11 (94) 62-67 (62 Ding) 132-7 (94) 0-112 (112) 79-1 (79) 81-47 (63) 21-71 (70) John Higgins (Szkocja) - Ryan Day (Walia) 9-13 117-0 (96) 63-28 (53) 84-32 (84) 79-12 25-68 (61) 19-65 97-28 2-62 75-28 48-64 43-82 (83) 8-69 (51) 99-0 (99) 86-16 (54) 0-93 (93) 25-66 30-77 6-82 83-0 (83) 0-75 0-117 (69) Shaun Murphy (Anglia) - Ali Carter (Anglia) 4-13 4-98 (97) 37-56 82-48 13-69 6-60 64-36 (53) 1-87 0-100 (100) 44-64 0-68 (67) 83-21 (60) 53-70 (52, 70) 7-95 (94) 13-75 (55) 57-69 68-30 1-60 Neil Robertson (Australia) - Stephen Maguire (Szkocja) 0-8 21-69 45-67 29-77 (50) 0-131 (131) 0-86 (63) 18-111 (110) 1-79 (79) 33-94 (67) mecz zostanie wznowiony w niedzielę o godz. 20.00 Ronnie O'Sullivan (Anglia) - Mark Williams (Walia) 5-3 75-70 (61) 32-71 (65) 72-48 0-86 (55) 140-0 (140) 81-44 (81) 65-60 (59) 0-88 (88) mecz zostanie wznowiony w niedzielę o godz. 20.00