Rumuni przystąpili do meczu z Polakami podrażnieni półfinałową porażką z Hiszpanią (15:17). Ich zdaniem w tamtym spotkaniu zostali skrzywdzeni przez arbitrów i złożyli nawet oficjalny protest. Rumunia przed turniejem miała aspiracje walczyć o zwycięstwo w Grupie A.Biało-czerwoni nie przestraszyli się jednak bardziej doświadczonych i mocniejszych fizycznie rywali. Na początku spotkania objęli prowadzenie 7:3, ale potem do głosu doszli rywale. W końcówce pierwszej odsłony ich przewaga była już wyraźna i losy trzeciej lokaty zostały praktycznie rozstrzygnięte. "Takie jest nasze miejsce w Europie. Nasze wyniki uważam, za dobre, zagraliśmy na miarę swoich możliwości. Przeciwko Rosjanom i Rumunom nieźle radziliśmy sobie w pierwszych połowach, ale fizycznie wyraźnie już im ustępowaliśmy. Niestety, mam sporo uwag do poziomu sędziowania. I to nie jest tylko moje zdanie, ale także innych ekip. Dziś arbiter niesłusznie ukarał naszego kapitana żółtą kartką, potem niesłuszny rzut karny i Rumunom podarowano 14 pkt. To są młodzi chłopcy, którzy bardzo emocjonalnie reagują na takie wydarzenia i gra w osłabieniu na pewno im nie pomogła" - podsumował turniej trener polskiej reprezentacji Krzysztof Okapa. W finale Grupy A Rosja pokonała Hiszpanię 29:3. Oba zespoły będą miały prawo rywalizacji w barażach o awans do Elity. Finały pierwszej dywizji zaplanowano na sobotę. O złoty medal mistrzostw Anglia we Wronkach zmierzy się z Irlandią. Turniej, w którym startują 24 reprezentacje, rozgrywany jest w 10 wielkopolskich miejscowościach. Wyniki końcowe grupy A: finał: Rosja - Hiszpania 29:3 o 3. miejsce: Rumunia - Polska 41:7 o 5. miejsce: Niemcy - Belgia 12:9 o 7. miejsce: Holandia - Czechy 46:7