Biało-czerwone, w składzie: Julia Walczyk, Hanna Łyczbińska (obie KU AZS-UAM Poznań), Marta Łyczbińska i Martyna Jelińska (obie TKS-T Budowlani Toruń), rozpoczęły zmagania od ćwierćfinałowego meczu z Niemkami. Z wyżej notowanymi rywalkami stoczyły wyrównaną walkę. Często na tablicy wyników widniał remis. Polkom udało się odskoczyć na 36:31, ale w końcówce Julia Walczyk nie zdołała obronić przewagi. Ponieważ do zawodów zgłosiło się tylko siedem zespołów, podopieczne trenera Pawła Kantorskiego zmierzyły się potem z Francuzkami w spotkaniu, którego stawką była piąta lokata. Przegrały 36:43 i zostały sklasyfikowane na szóstym miejscu, o jedno niższym niż przed rokiem w Toruniu. W finale broniąca tytułu Rosja zmierzy się z Włochami. Brąz wywalczyły Niemki. W piątek w stolicy Gruzji rywalizują także drużyny szpadzistów. Biało-czerwoni zajęli 10. pozycję, co oznacza, że po pięciu dniach imprezy polscy szermierze pozostaną bez medalu. W sobotę - na zakończeniu zawodów - rozegraną zostaną drużynowe turnieje szpadzistek i szablistów.