- Nawet, gdy początek skoku nie jest najlepszy, to w powietrzu potrafię jeszcze to naprawić i "wyciągnąć" dobrą odległość - dodał podwójny mistrz świata i lider klasyfikacji generalnej. Małysz ma dużą przewagę (122 pkt) w "generalce" nad Svenem Hannawaldem, a do końca sezonu pozostały jeszcze dwa indywidualne konkursy. Skoczkowie rywalizować będą jeszcze na "mamucim" obiekcie w Planicy (22 i 23 marca).