- Bieg w Otepaeae był trudny, ale ja utrafiłam ze wszystkim - powiedziała Kowalczyk w "Super Expressie". - Korzystny profil trasy, udane smarowanie nart i forma, która jest efektem ciężkiej pracy. Wreszcie w trakcie dystansu nie opuszczały mnie siły - - stwierdziła Kowalczyk, która będzie reprezentować Polskę na Uniwersjadzie. - Opuszczę dwa biegi w Pucharze Świata, ale moim celem są głównie lutowe mistrzostwa świata - zakończyła Polka.