- Przed startem do kolejnych biegów nie myślę o wygranej, choć... na trasie znów zalewa mnie adrenalina i walczę - dodała brązowa medalistka igrzysk olimpijskich w Turynie. W środę polska biegaczka wystartuje w sprincie w chińskim Czangczun. Dwa starty przed zakończeniem Pucharu Świata Kowalczyk jest 13. w klasyfikacji generalnej i ma szansę na awans do pierwszej "10". - Nie spodziewałam się, że będę tak blisko 10. miejsca. Prawdę mówiąc, zaczynając sezon nie marzyłam nawet o pierwszej "20" - dodała Kowalczyk. Ostatnie pucharowe zawody (bieg łączony) odbędą się w japońskim Sapporo. - Powalczę o "10", ale równie ważne jest poznanie tras w Sapporo, bo tam w 2007 roku będą mistrzostwa świata - zakończyła Polka.