Pierwszymi rywalami "Rekordzistów" w drodze po europejskie laury będą mistrzowie Finlandii - FS Ilves Tampere, Litwy - FK Lokomotyvas Radviliskis i Szkocji - Perth Saltires. "Losowanie było korzystne, ale wszystko zweryfikuje boisko. Najtrudniejszym rywalem z całą pewnością będą Finowie, którzy mają największe doświadczenie w rozgrywkach europejskich. Naszym celem jest jednak awans" - podkreślił prezes Szymura. Zdaniem trenera Krygera jego podopieczni nie są faworytami turnieju. "Finowie grają w pucharach po raz czwarty, Szkoci - trzeci. Mają doświadczenie, przeżyli stres i znają grę na najwyższym poziomie. My, poza zawodnikami, którzy występowali w pucharach reprezentując inne drużyny, jesteśmy nowicjuszami. Nie będziemy faworytem, choć celem jest awans. Jeśli wszystko zrobimy na 110 proc., będziemy skoncentrowani i zdeterminowani, a drużyna zechce zapisać się w historii klubu, to mamy na to wielką szansę" - powiedział szkoleniowiec. Kryger podkreślił, że głównym atutem bielszczan jest zespół. Jak wyjaśnił, Rekord jest jak "jedna, zaciśnięta pięść". "Nieważne, kto strzeli bramkę; jesteśmy całością, kolektywem, rodziną" - mówił. Wtórował mu prezes Szymura, który dodał, że silną stroną drużyny jest też wola zwycięstwa, agresywność w grze i spore umiejętności. Zdaniem kapitana zespołu Piotra Szymury, "Rekordziści" przystąpią do rywalizacji pewni siebie. "Mistrzostwo Polski bardzo podniosło nas mentalnie i dodało dużo pewności siebie. Żyjemy już tylko tym turniejem. Nie możemy się doczekać" - zaznaczył. Przed turniejem pucharowym bielski zespół wzmocnili bramkarz Bartłomiej Nawrat z Wisły Krakbet Kraków, dwaj rozgrywający - Brazylijczyk Douglas Neutzling Ferreira i wychowanek klubu Łukasz Biel, a także piwot Kamil Kmiecik z AZS Katowice. "Rekordziści" przygotowywali się do turnieju od półtora miesiąca. Rozegrali siedem spotkań kontrolnych. "Zmierzyliśmy się z zespołami, które +zadomowione+ są w Pucharze UEFA; są przygotowane i przyzwyczajone do tego poziomu" - powiedział Kryger. Bielszczanie pokonali Gwiazdę Ruda Śląska 10:1, Makroteam Żylina (Słowacja) 8:0 i Nbit Gliwice 8:2. Następnie zremisowali z mistrzem Ukrainy Lokomotiwem Charków 2:2 oraz przegrali z najlepszym zespołem w Czechach Era-Pack Chrudim 1:2 i 2:3. Na zakończenie przygotowań Rekord pokonał czeski Likop Trzyniec 7:2. "Solidnie przepracowaliśmy czas przygotowań. Jedyne co mnie martwi, to drobne urazy kluczowych zawodników Douglasa i Michała Marka. Mam jednak nadzieję, że wrócą do kadry na turniej" - dodał trener. W Bielsku-Białej trwa już odliczanie do turnieju. We wtorek dotrą wszystkie ekipy. Rozlokowane zostaną w czterogwiazdkowym hotelu. Zgodnie w wymogami UEFA, każda drużyna na innym piętrze. Areną zmagań futsalowych będzie miejska hala "Pod Dębowcem", która może pomieścić znacznie ponad 3 tys. kibiców. Jest już przygotowana na zawody. Rozłożona została m.in. błękitno-szara specjalna wykładzina, na której zagrają drużyny. Futsalowy Puchar UEFA jest odpowiednikiem piłkarskiej Ligi Mistrzów. Trofeum broni FC Barcelona. Rywalizacja o Puchar UEFA toczyła się będzie po raz 14. W preeliminacjach zmierzy się 29 klubów w ośmiu grupach. Do rundy głównej awansują tylko zwycięzcy. Wystąpią w niej 24 zespoły w sześciu turniejach. Po dwa najlepsze awansują do rundy elitarnej, gdzie do rywalizacji dołączą cztery rozstawione drużyny: FC Barcelona, Sporting Lizbona, Kairat Ałmaty (Kazachstan) i Araz Nachiczewan (Azerbejdżan). Ostatnim etapem będzie Final Four z udziałem zwycięzców czterech turniejów elitarnych. Program turnieju w Bielsku-Białej (27-30 sierpnia) środa 17.00 - FS Ilves Tampere - FK Lokomotyvas Radviliskis, 19.30 - Rekord Bielsko-Biała - Perth Saltires, czwartek 17.00 - Perth Saltires - FS Ilves Tampere, 19.30 - Rekord Bielsko-Biała - FK Lokomotyvas Radviliçkis sobota 17.00 - FK Lokomotyvas Radviliçkis - Perth Saltires 19.30 - Rekord Bielsko-Biała - FS Ilves Tampere