Wcześniej w rwaniu także ustanowił rekord globu rezultatem 166 kg. O jeden kilogram poprawił 14-letni wyczyn Bułgara Georgija Markowa z igrzysk olimpijskich w 2000 roku w Sydney. Chińczyk obronił tytuł wywalczony rok temu we Wrocławiu, gdzie triumfował rezultatem 358 kg w dwuboju. Polacy w tej kategorii nie startowali. Liao był uważany za głównego kandydata do tytułu. Jego najgroźniejszym rywalem miał być Rosjanin Oleg Czen, drugi w ubiegłorocznych mistrzostwach we Wrocławiu, gdzie uzyskał w dwuboju o 18 kg mniej od Chińczyka. Czen błysnął w tym roku już raz wysoką formą, gdy triumfował w kwietniowych mistrzostwach Europy z rezultatem 327 kg (151+176). W Kazachstanie okazało się, że taki wynik na mistrzostwach świata nie liczy się nawet w walce o podium. Czen uzyskał nawet 332 kg w dwuboju, ale to dało mu zaledwie czwartą lokatę. Liao prowadził po rwaniu (166 kg) mając 12 kg przewagi nad Czenem. Trzeci był Egipcjanin Ahmed Mahmoud - 152 kg. W podrzucie lider po rwaniu przystąpił do walki dopiero wtedy, gdy wszyscy konkurenci już zakończyli wyjścia na pomost. W pierwszej próbie uzyskał 185 kg, w drugiej zadysponował na sztangę 193 kg. Tyle, by poprawić o jeden kilogram rekord świata w dwuboju ustanowiony 23 października 2013 roku we Wrocławiu. Próba była udana. Z trzeciego podejścia chiński siłacz zrezygnował. Ataku na własny rekord świata - 198 kg ustanowiony także rok temu we Wrocławiu, tym razem nie planował. Prawdopodobnie atak nastąpi za rok, podczas mistrzostw świata w USA. Wyniki w kat. 69 kg: 1. Hui Liao (Chiny) 359 kg (166+193) - rekordy świata w rwaniu i dwuboju 2. Ahmed Mahmoud (Egipt) 334 (152+182) 3. Myong Hyok Kim (Korea Płn.) 334 (152+182) 4. Oleg Czen (Rosja) 332 (154+178) 5. Wanik Awetisjan (Armenia) 320 (141+179) 6. Ketut Ariana (Indonezja) 319 (145+174)