Jak co dwa lata (z taką częstotliwością odbywa się turniej), na czas trwania rozgrywek golf stanie się pierwszoplanowym sportem w Wielkiej Brytanii i to od doniesień z pola w centralnej Szkocji będą zaczynać się wszystkie telewizyjne serwisy sportowe. W tym roku faworytem są ponownie golfiści Europy - w rozegranych w 21. wieku sześciu edycjach Ryder Cup zwyciężyli pięciokrotnie. Tym bardziej, że wśród Amerykanów zabraknie m.in. Tigera Woodsa, który po powrocie do zawodowej kariery po problemach osobistych zmaga się aktualnie z kontuzją pleców. Europa wystawia z kolei swój najsilniejszy skład, z trzema z czterech najlepszych aktualnie golfistów świata - Rory McIlroyem (Irlandia Północna), Sergio Garcią (Hiszpania) i Henrikiem Stensonem (Szwecja). W liczącej dwunastu golfistów reprezentacji Europy znalazło się trzech Anglików, dwóch reprezentantów Irlandii Północnej i po jednym Szwedzie, Francuzie, Walijczyku, Hiszpanie, Niemcu, Duńczyku i Szkocie. W składzie Amerykanów najwyższe miejsce w światowym rankingu zajmuje obecnie jeden z najstarszych czynnych golfistów, 44-letni Jim Furyk. Amerykanie liczą także na Bubbę Watsona i innego nestora, rówieśnika Furyka, Phila Mickelsona. Choć rozgrywki o Puchar Rydera odbywają się od 1927 roku, to w obecnej formule USA kontra Europa zadebiutowały w roku 1979. Wcześniej naprzeciw Amerykanom stawała reprezentacja Wielkiej Brytanii, jednak na skutek znaczącej dominacji Amerykanów (w pierwszych 22 edycjach rozgrywek Brytyjczycy zwyciężyli tylko trzykrotnie, a raz turniej zakończył się remisem) postanowiono rozszerzyć skład drużyny o golfistów z innych krajów Europy. Co ciekawe, pomimo ogromnych umów sponsorskich i sprzedaży praw telewizyjnych, zawodnicy uczestniczący w turnieju nie otrzymują nagród pieniężnych. Kwestia ta od kilku lat jest przyczyną sporów pomiędzy zawodnikami a organizatorami turnieju PGA of America oraz PGA European Tour. Tegoroczny turniej odbędzie się w szkockim Gleneagles Hotel, luksusowym kompleksie wypoczynkowym w okolicach Perth w centralnej części Szkocji. Organizatorzy spodziewają się nawet 250 tys. kibiców podczas trwania turnieju. Chętni na bilety musieli rejestrować się najpóźniej do 22 lipca. Ceny za całodniowe wejściówki na właściwe mecze turniejowe (od piątku do niedzieli) wynosiły od 120 do 145 funtów. Na pierwsze trzy dni, podczas który odbywają się treningi, bilety kosztowały 35-45 funtów.