To był trzeci występ Polki w dorosłym Wimbledonie. W debiucie, w 2019 roku przegrała już w pierwszej rundzie, natomiast przed rokiem doszła do czwartej, gdzie lepsza okazała się Tunezyjka Ons Jabeur. Polka pierwszy raz miała okazję zagrać z Fett. I nasza tenisistka była zdecydowaną faworytką, gdyż przeciwniczka to dopiero 252. zawodniczka rankingu WTA. Początek spotkania na korcie centralnym był wyrównany, jeśli chodzi o grę, ale wynik wskazywał na Świątek. Ta w drugim gemie przełamała podanie Fett, choć Chorwatka wygrywała już 40:15. Z kolei w trzecim gemie Polka musiała bronić break pointa, co się udało po błędzie rywalki, która wyrzuciła piłkę na aut. Wimbledon. Iga Świątek - Jana Fett 6:0 w pierwszym secie I skuteczna gra Świątek trwała w najlepsze, choć Fett nie można było odmówić ambicji. Jak w szóstym gemie, który trwał dość długo, a Chorwatka obroniła w nim dwie piłki setowe. Za trzecim razem musiała jednak uznać wyższość naszej tenisistki, która zwyciężyła 6:0. Początek drugiej partii dla Chorwatki, która odebrała serwis Polce, nie tracąc nawet punktu. Wszystko wróciło do normy już w drugim gemie, kiedy Świątek odrobiła straty. W trzecim gemie mieliśmy kolejne przełamanie, znowu na korzyść Fett. W piątym gemie długo zanosiło się na kolejne przełamanie serwisu, ale Polka obroniła aż pięć break pointów i zamiast 1:4, przegrywała tylko 2:3. Szósty gem przyniósł Świątek drugie przełamanie w secie i wyrównanie na 3:3. Kolejne gemy padły już łupem Świątek, która wygrała w drugiej partii 6:3 i zakończyła mecz po godzinie i 15 minutach. <a href="https://sport.interia.pl/wimbledon-2022-skroty#utm_source=tekstywimbledon&utm_medium=tekstywimbledon&utm_campaign=tekstywimbledon">Sprawdź jak idzie Polakom na Wimbledonie - obejrzyj wideo z Londynu!</a> Rywalką Polki w drugiej rundzie będzie Lesley Pattinama Kerkhove. Holenderka, która do turnieju głównego dostała się jako "szczęśliwa przegrana" dzięki temu, że z powodu kontuzji wycofała się Czarnogórka Darka Kovinić, pokonała Brytyjkę Sonay Kartal. Świątek odniosła 36. zwycięstwo meczowe z rzędu. Dogoniła więc Chris Evert, Martinę Navratilovą, Steffi Graf i Monicę Seles. Z tym że dla dla pierwszej i drugiej Amerykanki oraz Niemki to były odpowiednio trzecie, szóste i czwarte najdłuższe serie w ich karierach. Najlepszą pod tym względem jest Navratilova, która w 1984 roku zwyciężyła w 74 spotkaniach z rzędu. Wimbledon 2022. Gdzie oglądać w telewizji i Internecie? Mecze 135. edycji Wimbledonu, między innymi z udziałem Igi Świątek oglądać można w kanałach telewizyjnych Polsat Sport, Polsat Sport Extra, Polsat Sport News oraz bez reklam w Polsat Sport Premium 1 i 2, a także w czterech specjalnych serwisach telewizyjnych Polsat Sport Premium 3, 4, 5, 6. Przez cały czas trwania turnieju kibice zobaczą na żywo kilkaset godzin transmisji meczowych, a także codzienny program studyjny oraz kronikę meczową. Dzięki serwisowi Polsat Box Go wszystkie mecze ze sportowych anten Polsatu można także oglądać na wielu urządzeniach, również tych mobilnych. <a href="https://polsatboxgo.pl/pakiety/sport?ktw=eyJhbGciOiJIUzI1NiJ9.WzIzLDIwMSw5MF0.r0UzjB6Zih06mtWG56l6ZDB2OtHWsDdZFM2rrYd4XQg&category=polecane" target="_blank" rel="noreferrer noopener">Polsat Box Go Sport - pakiet w Polsatboxgo.pl</a>. Wyniki I rundy gry pojedynczej kobiet: Iga Świątek (Polska, 1.) - Jana Fett (Chorwacja) 6:0, 6:3 Paula Badosa (Hiszpania, 4.) - Louisa Chirico (USA) 6:2, 6:1 Maria Sakkari (Grecja, 5.) - Zoe Hives (Australia) 6:1, 6:4 Cori Gauff (USA, 11.) - Elena Ruse (Rumunia) 2:6, 6:3, 7:5 Jelena Ostapenko (Łotwa, 12.) - Oceane Dodin (Francja) 6:4, 6:4 Barbora Krejčikova (Czechy, 13.) - Maryna Sanewska (Belgia) 7:6 (7-4), 6:3 Wang Qiang (Chiny) - Belinda Bencic (Szwajcaria, 14.) 6:4, 5:7, 6:2 Simona Halep (Rumunia, 16.) - Karolina Muchova (Czechy) 6:3, 6:2 Ajla Tomljanovic (Australia) - Jil Belen Teichmann (Szwajcaria, 18.) 6:2, 6:3 Amanda Anisimova (USA, 20.) - Yuan Yue (Chiny) 6:3, 6:4 Alize Cornet (Francja) - Julia Putincewa (Kazachstan, 27.) 6:3, 7:6 (7-5) Zhang Shuai (Chiny, 33) - Misaki Doi (Japonia) 6:4, 6:0 Wiktoria Tomowa (Bułgaria) - Daria Saville (Australia) 7:5, 3:6, 7:5 Claire Liu (USA) - Nuria Parrizas Diaz (Hiszpania) 7:5, 6:3 Catherine Harrison (USA) - Arantxa Rus (Holandia) 6:1, 6:4 Marta Kostiuk (Ukraina) - Katie Swan (W. Brytania) 4:6, 6:4, 6:4 Yanina Wickmayer (Belgia) - Zhu Lin (Chiny) 6:4, 6:2 Lesley Kerkhove (Holandia) - Sonay Kartal (W. Brytania) 6:4, 3:6, 6:1 Lauren Davis (USA) - Madison Brengle (USA) 6:2, 7:5 Kirsten Flipkens (Belgia) - Jaimee Fourlis (Australia) 7:5, 6:2 Ana Bogdan (Rumunia) - Dajana Jastremska (Ukraina) 6:2, 6:2 Irina Maria Bara (Rumunia) - Chloe Paquet (Francja) 6:2, 6:4 Viktorija Golubic (Szwajcaria) - Andrea Petkovic (Niemcy) 6:4, 6:3 Mihaela Buzarnescu (Rumunia) - Nastasja Schunk (Niemcy) 6:4, 6:2 Tatjana Maria (Niemcy) - Astra Sharma (Australia) 4:6, 6:3, 6:4 Heather Watson (W. Brytania) - Tamara Korpatsch (Niemcy) 6:7 (7-9), 7:5, 6:2