Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą trzy razy. Zespół Rody wygrał dwa razy, a przegrał tylko raz. W pierwszej połowie nie doszło do żadnych przełomowych wydarzeń w meczu, mimo starań z obu stron. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Kibice Rody nie mogli już doczekać się wprowadzenia Mitchela Paulissena. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy osiem razy i ma na koncie sześć zdobytych bramek. Murawę musiał opuścić Livio Milts. W 83. minucie Mart Remans został zastąpiony przez Ba-Muakę Simakalę. Pod koniec drugiej połowy to piłkarze FC Oss otworzyli wynik. W 85. minucie Philippe Rommens dał prowadzenie swojej drużynie. Przy strzeleniu gola asystował Huseyin Dogan. W 86. minucie w zespole Rody doszło do zmiany. Tim Vayrynen wszedł za Mohameda El Makriniego. W 88. minucie gola samobójczego strzelił zawodnik FC Oss Norichio Nieveld. Jedyną kartkę w meczu otrzymał Jannes Vansteenkiste z Rody. Była to 89. minuta spotkania. Chwilę później trener FC Oss postanowił bronić wyniku. W pierwszej minucie doliczonego czasu starcia postawił na defensywę. Za napastnika Ragnara Oratmangoena wszedł Ferry de Regt, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła jedenastce FC Oss utrzymać remis. Dwie minuty później w drużynie FC Oss doszło do zmiany. Sjoerd Overgoor wszedł za Huseyina Dogana. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 1-1. Arbiter nie ukarał zawodników gości żadną kartką, natomiast piłkarzom Rody przyznał jedną żółtą. Zespół gospodarzy w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Natomiast jedenastka FC Oss w drugiej połowie wymieniła dwóch graczy. Już w najbliższy poniedziałek zespół FC Oss będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Go Ahead Eagles. Tego samego dnia SC Telstar będzie rywalem drużyny Rody w meczu, który odbędzie się w Velsen-Zuid.