Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 39 starć zespół Eaglesu wygrał 16 razy i zanotował osiem porażek oraz 15 remisów. Piłkarze obu drużyn potrzebowali dużo czasu, by się rozruszać. Senna atmosfera panowała przez większą część pierwszej połowy. Nikt nie mógł się spodziewać, że prawdziwe emocje jeszcze nadejdą. Dopiero w trzecim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Trzeba było trochę poczekać, aby Luc Mares wywołał eksplozję radości wśród kibiców MVV , strzelając gola w 32. minucie spotkania. Asystę zaliczył Joshua Holtby. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu MVV. Na drugą połowę jedenastka Eaglesu wyszła w zmienionym składzie, za Jaroslava Navrátila wszedł Martijn Berden. Trener Eaglesu postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 55. minucie na plac gry wszedł Alexander Bannink, a murawę opuścił Mael Corboz. W 67. minucie w zespole Eaglesu doszło do zmiany. Henri Anier wszedł za Adriana Edqvista. Jedenastka Eaglesu ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna gospodarzy, zdobywając kolejną bramkę. Gola na 2-0 strzelił po raz drugi na 17 minut przed zakończeniem drugiej połowy Luc Mares. Trener MVV wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Koena Kostonsa. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Jérôme Deom. To była dobra decyzja, ponieważ jego drużynie udało się strzelić trzeciego gola. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników MVV w 86. minucie spotkania, gdy Anthony van den Hurk zdobył trzecią bramkę. To już czternaste trafienie tego piłkarz w sezonie. Przy zdobyciu bramki po raz kolejny asystę zaliczył Joshua Holtby. Jedyną kartkę w meczu obejrzał Enes Mahmutovic z MVV. Była to 87. minuta meczu. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 3-0. Sędzia nie ukarał zawodników gości żadną kartką, natomiast piłkarzom MVV pokazał jedną żółtą. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie wymieniła jednego gracza. Natomiast jedenastka Eaglesu w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Już w najbliższy piątek drużyna Eaglesu rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie NEC Nijmegen. Tego samego dnia SC Telstar będzie rywalem jedenastki MVV w meczu, który odbędzie się w Velsen-Zuid.