Wicemistrzowie Polski bardzo dobrze rozpoczęli rozgrywki pod wodzą Płachty, ale ostatnio prezentowali się bardzo słabo. Piątkowa porażka z niżej notowanym Zagłębiem Sosnowiec doprowadziła do przesilenia w klubie. Płachta złożył dymisję, a jego następcą został Matczak, który doskonale zna realia tyskiego hokeja, bo prowadził zespół w latach 2003-2008, a w 2005 roku doprowadził go do jedynego w historii klubu tytułu mistrza Polski. "Wojtek zna tę drużynę jak mało kto, jest obecny na meczach, przez lata obserwował grę zespołu. Nie mamy czasu na to, żeby nowy trener poznawał zawodników od początku" - tłumaczył wybór dyrektor klubu Karol Pawlik w wywiadzie dla serwisu internetowego GKS Tychy. Matczak poprowadził w sobotę pierwszy trening, a w niedzielę czeka go pierwszy ligowy mecz z liderem Polskiej Ligi Hokejowej Ciarko PBS Bank Sanok. Tyszanie zajmują 4. miejsce w tabeli po 30 kolejkach i walczą o miejsce w czwórce po sezonie zasadniczym, które jest przepustką do walki o medale. Do rozegrania zostało jeszcze 12 kolejek, ale tyszanie muszą zacząć regularnie wygrywać, bo najgroźniejsi rywale prezentują coraz lepszą formę.