Gdy w Polsce bankrutuje klub za klubem, a niemal wszystkie ledwie wiążą koniec z końcem, na Słowacji wydaje się coraz większe pieniądze na hokej. Z pewnością koniunkturę nakręciły ostatnie MŚ elity rozgrywane właśnie na Słowacji (Bratysława, Koszyce). Wszystkie mecze rozpoczną się od minuty ciszy dla uczczenia pamięci Pavola Demitry i pozostałych hokeistów, którzy zginęli w katastrofie w Jarosławiu. Tytułu mistrzowskiego bronią HC Koszyce. - Budżety klubów są wyższe, więc nic nie stoi na przeszkodzie, by i poziom ligi poszedł w górę - powiedział Marosz Krajczi, prezes spółki Pro-Hokej, która zarządza ligą. W momencie, gdy budżet najbogatszych polskich klubów Comarch/Cracovii i KH Ciarko Sanok nie przekracza 1,2 mln euro, najbogatszy na Słowacji Slovan Bratysława ma do dyspozycji niemal cztery razy większą sumę - 4 mln euro. O milion euro mniejszą sumą dysponują mistrzowskie Koszyce. W słowackiej extralidze występuje 10 zespołów. Oficjalne budżety klubów extraligi: HC Slovan Bratislava - 4 mln euro HC Kosice - 3 mln euro Dukla Trenczyn - 1,35 mln euro HKM Zvolen - 1,3 mln euro MsHK DOXXbet Żylina - 1,25 mln euro HK Nitra - 1,2 mln euro HK Poprad - 1,1 mln euro MHC Mountfield Martin - 1,1 euro HC´05 Banska Bystrica - 1 mln euro HK 36 Skalica - 0,92 mln euro