O porażce mistrzów Polski przesądził początek trzeciej tercji, gdy stracili trzy gole w ciągu czterech minut. Po dwóch tercjach był remis 2-2. Na gola straconego w osłabieniu tyszanie jeszcze w pierwszej tercji odpowiedzieli bramkami Radosława Galanta i Jarosława Rzeszutki. Wyrównanie padło w połowie drugiej części. W trzeciej tercji gospodarze szybko wypracowali sobie bezpieczną zaliczkę. Turniej finałowy z udziałem czterech najlepszych ekip (po dwie z każdego półfinału) zaplanowano na 8-10 stycznia 2016. Dragons de Rouen - GKS Tychy 5-3 (1-2, 1-0, 3-1) Bramki: 1-0 Chakiachvili (Lamperier, S. Treille; 5.51 w przewadze), 1-1 Galant (11.54), 1-2 Rzeszutko (Hertl, Pociecha; 19.10 w przewadze), 2-2 S. Treille (Guenette; 30.15 w przewadze), 3-2 Guenette (S. Treille, Y. Treille; 41.20 w przewadze), 4-2 Krog (Thinel; 43.09 w osłabieniu), 5-2 Krog (45.12), 5-3 Bepierszcz (Kalinowski; 50.27). GKS Tychy: Sztefan Żigardy (Kamil Kosowski) - Bartosz Ciura, Michael Kolarz; Adam Bagiński, Radosław Galant, Jakub Witecki - Bartłomiej Pociecha, Jaroslav Hertl; Mikołaj Łopuski, Marcin Kolusz, Maksym Kartoszkin - Mateusz Bryk, Michał Kotlorz, Filip Komorski, Kamil Kalinowski, Josef Vitek - Jarosław Rzeszutko, Dawid Majoch, Patryk Kogut, Mateusz Bepierszcz, Bartłomiej Jeziorski. Pozostałe mecze: Szachtior Soligorsk (Białoruś) - HK Kremenczuk (Ukraina) 6-0 (2-0, 3-0, 1-0) sobota: 16.30 GKS Tychy - Szachtior Soligorsk 20.00 HK Kremenczuk - Rouen Dragons niedziela: 16.00 GKS Tychy - HK Kremenczuk 19.30 Rouen Dragons - Szachtior Soligorsk