21-letni hokeista miał świętować urodziny swojego kolegi, jednak zabawa zakończyła się tragicznie - obu znaleziono martwych na postoju taksówek. Policja poinformowała, że zatrzymała już podejrzanych. Ważarow grał na co dzień w Slavii Sofia, a tydzień wcześniej wziął udział w mistrzostwach świata dywizji II, które rozegrane zostały w stolicy Bułgarii.