Po jednym z meczów Ziętara naruszył nietykalność sędziego i został zawieszony na rok przez Wydział Gier i Dyscypliny Polskiego Związku Hokeja na Lodzie. W związku z tym działacze Podhale zdecydowali się rozwiązać umowę ze szkoleniowcem.Nie minął jednak miesiąc, a Ziętara wrócił do klubu, ale na stanowisko dyrektora sportowego. - Uznaliśmy że jest nam potrzebna taka osoba, która w jakimś stopniu odciąży zarząd od nadmiaru obowiązków związanych z funkcjonowaniem pierwszej drużyny. Będzie on kimś w rodzaju łącznika między zarządem a zawodnikami - tłumaczy Agata Michalska, prezes TatrySki Podhala na łamach portalu Nowytarg24.tv. Ziętara: - Moje działania w roli dyrektora sportowego będą dwukierunkowe. Z jednej strony będę współpracował ze sztabem szkoleniowym, z drugiej będę też odpowiedzialny za sportowo-organizacyjne relacje z zarządem.Po zwolnieniu Ziętary z funkcji szkoleniowca, zastąpił go Marek Rączka, a obecnie drużynę prowadzi Witalij Semenczenko.