Dania była rewelacją majowych mistrzostw świata i zajęła na nich ósme miejsce. Z kolei Słoweńcy walczyli o szczebel niżej - na MŚ Dywizji IA w Katowicach, gdzie - mimo porażki z Polską - wywalczyli awans do elity. Oba zespoły przyjechały jednak do Mińska we wzmocnionych składach, ale oprócz Białorusinów, największymi faworytami turnieju byli Duńczycy. Tymczasem zanotowali w piątek drugą porażkę w swoim drugim meczu i odpadli z walki o awans. Hokeiści z Danii oddali więcej celnych strzałów od rywali (32-21), ale byli nieskuteczni, a Słoweńcy mogli liczyć na znakomicie dysponowanego Gaspera Kroselja. Bramkarz "Rysiów" został wybrany najlepszym zawodnikiem swojej drużyny. W ekipie Danii był to Nikolaj Ehlers. Prowadzenie dla Słowenii dał Sabahudin Kovacević w 25. minucie. W końcówce drugiej tercji Mitja Robar został odesłany do szatni z karą meczu i Duńczycy stanęli przed szansą na wyrównanie. Nie udało im się to nawet wtedy, gdy przez dwie minuty grali w podwójnej przewadze. W 50. minucie Alesz Muszić podwyższył na 2-0, a dwie minuty przed końcem największa gwiazda Słowenii - Anże Kopitar przeprowadził rajd, po którym wyłożył krążek przed bramkę, a Jan Urbas trafił w "okienko". Słowenia - Dania 3-0 (0-0, 1-0, 2-0) Bramki: 1-0 Sabahudin Kovacević (24.18), 2-0 Alesz Muszić (48.18; Anże Kuralt), 3-0 Jan Urbas (57.49; Anże Kopitar, Luka Vidmar). Tabela: 1. Słowenia 2 6 9-1 2. Białoruś 2 6 10-5 3. Dania 2 0 2-8 4. Polska 2 0 4-11