Stoczniowiec Gdańsk musi wpłacić do kasy PZHL 1 tys. zł kary za to, że podczas meczu pierwszej kolejki PLH z Naprzodem Janów na lodowisku w Gdańsku zawiódł system monitoringu, wskutek czego sędzia nie mógł skorzystać z zapisu wideo, by wyjaśnić kontrowersyjną sytuację (system wspomagania wideo nie rejestrował równocześnie obu bramek). Pierwszoligowe mecze pomiędzy TH Unia Oświęcim a Cracovią (z 20 i 21 września) zostały zweryfikowane jako walkowery na korzyść oświęcimskiego klubu (5:0 i 5:0). Dodatkowo Cracovia musi wpłacić do kasy PZHL 12 tys. zł oraz zwrócić koszty organizacji spotkań. Przypomnijmy, że zaplanowane na 20 i 21 września mecze tych drużyn nie odbyły się. Krakowianie zwrócili się do Unii Oświęcim z prośbą o przełożenie spotkań na inny termin, jednak oświęcimski klub nie wyraził na to zgody i przystąpił do organizacji meczów. Z kolei Cracovia nie poinformowała rywala, że nie przyjedzie w wyznaczonych terminach do Oświęcimia. Zgodnie z Uchwałą Zarządu PZHL w sprawie taryfikatora opłat za uchybienia regulaminowo-organizacyjne oraz innych opłat na rzecz PZHL w sezonie 2008/09 za brak powiadomienia rywala o niestawieniu się na zaplanowany mecz drużyna I ligi ponosi karę w wysokości 6 tys. zł.