Po dwóch tercjach na tablicy wyników był remis 2-2. Trzecia odsłonę Kanadyjczycy rozpoczęli z animuszem i w kilka minut załatwili sprawę. W 42. minucie Brad Marchand pięknym strzałem z nadgarstka pokonał Siergieja Bobrowskiego. Cztery minuty później Marc-Edouard Vlasic uderzył spod niebieskiej linii. Bramkarz "Sbornej" odbił krążek, a w ogromnym zamieszaniu pod bramką przytomnie zachował się Corey Perry, który posłał "gumę" do siatki nad leżącym Bobrowskim. W 50. minucie Kanadyjczycy wygrali bulik we własnej strefie i wyprowadzili szybką kontrę zakończoną znakomitym strzałem Johna Tavaresa.Po tych ciosach Rosjanie już się nie podnieśli. Rozmiary porażki zmniejszył dziewięć sekund przed końcem Artemi Panarin.W finale Kanada zmierzy się ze Szwecją lub reprezentacją Europy. Mecz tych drużyn zostanie rozegrany w niedzielę wieczorem czasu polskiego. Półfinał PŚ: Kanada - Rosja 5-3 (1-0, 1-2, 3-1) Bramki: 1-0 Sidney Crosby (7:40), 1-1 Nikita Kuczerow (28:47 - Zajcew, Małkin), 1-2 Jewgienij Kuzniecow (36.24 - Telegin, Dadonow), 2-2 Brad Marchand (37:36 - Crosby Bergeron), 3-2 Brad Marchand (41:16 - Crosby Bergeron), 4-2 Corey Perry (45:48 - Couture, Vlasic), 5-2 John Tavares (49:22 - Getzalf, Vlascic), 5-3 Artemi Panarin (59:51 - Kulemin, Kuczerow).