Słowacy rozpoczęli bojaźliwie, a Czesi narzucili swoje warunki gry i w 7. minucie objęli prowadzenie. Po ładnie rozegranej akcji w przewadze liczebnej, Jirzi Hudler dograł krążek na czystą pozycję do Ondrzeja Nemeca, a ten strzałem w okienko pokonał zasłoniętego bramkarza. Słowacy oddali tylko pięć celnych strzałów w pierwszej tercji, a Czesi aż 17. W drugiej także rzadko dochodzili do sytuacji strzeleckich, ale prezentowali fantastyczną skuteczność. W 26. minucie efektownie z nadgarstka przymierzył Michel Miklik, a 10 minut później Marek Viedensky wykończył kapitalną kontrę i Słowacy objęli prowadzenie. Warto podkreślić, że zdobyli dwa gole oddając tylko cztery celne strzały w drugiej części! W trzeciej tercji Czechom znacznie trudniej przychodziło wypracowywanie sytuacji bramkowych. Czas uciekał i zanosiło się na zwycięstwo Słowaków, aż w 58. minucie Nemec "wkręcił w lód" rywala przy bandzie, a Jaromir Jagr zgubił krycie i sprytnym strzałem doprowadził do dogrywki. Gdy kończyła się druga minuta dogrywki, Jakub Klepisz przejechał z krążkiem przez ponad pół lodowiska, huknął z niebieskiej linii, a chwila dekoncentracji Jana Laco kosztowała Słowaków utratę gola i jednego punktu. W wieczornym meczu grupy B Amerykanie pewnie pokonali Białorusinów 6-1. Mistrzostwa świata nie rozpalają emocji za oceanem. Zarówno w zespole Kanady, jak i USA nie ma wielkich gwiazd. Mimo tego amerykańska drużyna, z kilkoma zawodnikami występującymi w niższej lidze AHL, spuściła lanie gospodarzom imprezy. Amerykanie objęli prowadzenie w 13. minucie podczas gry w przewadze, a pomiędzy 35. a 38. minutą zdobyli kolejnej trzy gole. Białorusini pokonali Tima Thomasa dopiero cztery sekundy przed końcem drugiej części (rywale bronili się, bo na ławce kar siedział Craig Smith). W końcówce trzeciej tercji zespół zza oceanu dołożył jeszcze dwa gole. Oba padły, gdy na ławce kar siedzieli białoruscy hokeiści. Grupa A Czechy - Słowacja 3-2 po dogrywce (1-0, 0-2, 1-0; 1-0) Bramki: dla Czech - Ondrej Nemec (7.), Jaromir Jagr (58.), Jakub Klepis (62.); dla Słowacji - Michel Miklik (26.), Marek Viedensky (36.). Strzały: 33-16 (17-5, 10-4, 5-7, 1-0). Kary: Czechy - 10, Słowacja - 10 minut. Francja - Kanada 3-2 po karnych (1-1, 0-0, 1-1; 0-0, w karnych 1-0) Bramki: dla Francji - Stephane Da Costa (18., 53.), Pierre-Edouard Bellemare (decydujący karny); dla Kanady - Brayden Schenn (20.), Erik Gudbranson (51.). Strzały: 29-36 (10-11, 6-13, 10-9, 2-3, 1-0). Kary: 8-12 min. Tabela 1. Czechy 1 2 3-2 1. Francja 1 2 3-2 3. Kanada 1 1 2-3 3. Słowacja 1 1 2-3 -. Dania -. Włochy -. Norwegia -. Szwecja Grupa B Białoruś - USA 1-6 (0-1, 1-3, 0-2) Bramki: dla USA - Brock Nelson (13.), Jacob Trouba (35., 55.), Johnny Gaudreau (36.), Colin McDonald (38.), Jake Gardiner (57.); dla Białorusi - Andriej Stiepanow (40.). Strzały: 21-25 (5-9, 11-9, 5-7). Kary: USA - 6, Białoruś - 14 minut. Rosja - Szwajcaria 5-0 (3-0, 1-0, 1-0) Bramki: Siergiej Płotnikow (1.), Aleksander Owieczkin (7.), Wadim Szipaczjew (18.), Anton Biełow (30.), Danis Zaripow (59.). Strzały: 31-27 (11-10, 13-8, 7-9). Kary: 8-10 min. Tabela 1. USA 1 3 6-1 2. Rosja 1 3 5-0 3. Białoruś 1 0 1-6 4. Szwajcaria 1 0 0-5 -. Finlandia -. Niemcy -. Kazachstan -. Łotwa