Oprócz Owieczkina do składu rosyjskiej drużyny doszli jego dwaj koledzy z Capitals - Aleksander Siemin i bramkarz Siemion Warłamow. Zespół z Waszyngtonu odpadł w tym tygodniu w pierwszej rundzie rywalizacji o Puchar Stanleya, po porażce 3-4 z Montreal Canadiens w serii play off, w której prowadził 3-1. "Kontaktowałem się z nimi w tej sprawie i wszyscy zgodnie stwierdzili, że chcą zagrać w mistrzostwach świata. W głosie Owieczkina wyczułem, że jest bardzo rozczarowany niepowodzeniem swojego klubu, bo przecież Capitals byli najlepsi w sezonie regularnym NHL. Ale w Niemczech będzie miał okazję poprawić sobie humor" - powiedział Bykow. Rosyjski trener ma jeszcze w rezerwie Ilję Bryzgałowa z Phoenix Coyotes, którzy również odpadli w pierwszej rundzie fazy play off. Mistrzostwa świata elity rozpoczną się w piątek 7 maja w Gelsenkirchen.