Zespół Las Palmas bardzo potrzebował punktów, by znaleźć się w czołówce ligowej tabeli. Drużyna ta zajmowała szóste miejsce i była zdecydowanym faworytem spotkania. Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 26 starć zespół Las Palmas wygrał 13 razy i zanotował pięć porażek oraz osiem remisów. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. W 43. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Borję López ze Sportinga Gijón, a w pierwszej minucie doliczonego czasu Sergiego Cardonę z drużyny przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 53. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Enza Loiodice'a z Las Palmas, a w 56. minucie José Gragerę z drużyny przeciwnej. Trener Sportinga Gijón postanowił zagrać agresywniej. W 62. minucie zmienił pomocnika Gaspara Camposa i na pole gry wprowadził napastnika Uroša Đurđevicia, który w bieżącym sezonie ma na koncie pięć goli. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. W tej samej minucie w drużynie Sportinga Gijón doszło do zmiany. Nacho Méndez wszedł za Berta Gonzáleza. Chwilę później trener Las Palmas postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 67. minucie na plac gry wszedł Benito Ramírez, a murawę opuścił Óscar Clemente. W 72. minucie gola samobójczego strzelił zawodnik Sportinga Gijón Juan Berrocal. Na 16 minut przed zakończeniem drugiej połowy kartkę otrzymał José Rodríguez z Sportinga Gijón. W 74. minucie Alberto Moleiro został zastąpiony przez Óscara Pinchiego. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom Las Palmas: Raúlowi Navasowi w 79. i Álvarowi Lemosowi w 90. minucie. W 87. minucie boisko opuścili zawodnicy Las Palmas: Pol, Armando Sadiku, a na ich miejsce weszli Enzo Loiodice, Jesé. Jedenastka Las Palmas zdominowała rywali na boisku. Przeprowadziła o wiele więcej groźnych ataków na bramkę przeciwników, oddała pięć celnych strzałów, trzy razy obijała słupki bramki zespołu Sportinga Gijón. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Sędzia w pierwszej połowie pokazał jedną żółtą kartkę piłkarzom gospodarzy, natomiast w drugiej trzy. Zawodnicy Sportinga Gijón dostali w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, a w drugiej jedną więcej. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie dokonała czterech zmian. Natomiast jedenastka Sportinga Gijón w drugiej połowie wymieniła dwóch graczy. Już w najbliższy piątek drużyna Sportinga Gijón rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie SD Huesca. Natomiast w niedzielę SD Amorebieta będzie przeciwnikiem jedenastki Las Palmas w meczu, który odbędzie się w Lezamie.