Drużyny zajmowały sąsiednie miejsca w tabeli, więc zapowiadał się ciekawy i wyrównany mecz. Drużyna Mirandésu zajmowała siódmą, natomiast zespół Ponferradinej - ósmą pozycję. Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 11 razy. Drużyna Ponferradinej wygrała aż pięć razy, zremisowała trzy, a przegrała tylko trzy. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Mirandés: Víctorowi Meseguerowi w 24. i Pachecowi w 25. minucie. W 30. minucie Javi Jiménez został zastąpiony przez Bojana Leticia. W 39. minucie sędzia ukarał żółtą kartką José Ama, piłkarza Ponferradinej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Trener Mirandésu wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Nicolasa Jacksona. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy i ma na koncie jedną zdobytą bramkę. Murawę musiał opuścić Simón Moreno. Jedyną bramkę meczu zdobył Óscar Sielva dla drużyny Ponferradinej. Bramka padła w tej samej minucie. To już szóste trafienie tego zawodnika w sezonie. Asystę przy golu zaliczył Pablo Valcarce. W 62. minucie boisko opuścili zawodnicy Mirandésu: Álex López, Cristo González, a na ich miejsce weszli Víctor Meseguer, Pablo Martínez. Chwilę później trener Ponferradinej postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 63. minucie na plac gry wszedł Juergen Elitim, a murawę opuścił Sergio Aguza. Na 18 minut przed zakończeniem drugiej połowy drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną dostał Pacheco z drużyny gości i musiał opuścić boisko. Wcześniejszą kartkę ten piłkarz dostał w 25. minucie. W 81. minucie Naïs Djouahra został zmieniony przez Maria Barca, co miało wzmocnić zespół Mirandésu. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Yuriego na Daniego Romerę oraz Curra Sáncheza na Carlosa Doncela. Na boisku zrobiło się niespokojnie. Aby opanować sytuację w pierwszej minucie doliczonego czasu gry, arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom Mirandésu: Cristowi Gonzálezowi i Pablowi Triguerosowi. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Sędzia pokazał cztery żółte kartki i jedną czerwoną zawodnikom gości, natomiast piłkarzom Ponferradinej przyznał jedną żółtą. Zespół Ponferradinej w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Natomiast drużyna gości wymieniła pięciu zawodników. 27 lutego zespół Ponferradinej będzie miał szansę na kolejne punkty grając w Madrycie. Jego rywalem będzie Rayo Vallecano. Natomiast 1 marca Malaga Club de Futbol zagra z drużyną Mirandésu na jej terenie.