Przed meczem można było odgadnąć kto jest faworytem. Drużyna Saragossy znajduje się na dole tabeli zajmując 18. miejsce, za to zespół Ponferradinej zajmując trzecią pozycję w rozgrywkach był zdecydowanym kandydatem do zwycięstwa. Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 10 razy. Drużyna Saragossy wygrała aż pięć razy, zremisowała trzy, a przegrała tylko dwa. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Od trzeciej minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom Saragossy i jedną drużynie przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Na drugą połowę zespół Ponferradinej wyszedł w zmienionym składzie, za Agusa Medinę wszedł Dani Ojeda. Na początku drugiej połowy to zawodnicy Ponferradinej otworzyli wynik. W 47. minucie na listę strzelców wpisał się Cristian Rodríguez. W 52. minucie sędzia pokazał kartkę Copetemu z Ponferradinej. W 62. minucie za Copetego wszedł Erik Morán. W tej samej minucie w drużynie Ponferradinej doszło do zmiany. José Amo wszedł za Paula Antona. Trener Saragossy postanowił zagrać agresywniej. W 66. minucie zmienił pomocnika Borję Sainza i na pole gry wprowadził napastnika Nana. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko odrobi straty. Nie mylił się, jego zespół zdołał zdobyć bramkę, odrobić straty i zremisować. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom Ponferradina: Ricardowi Pujolowi w 72. i José Amowi w 74. minucie. W 77. minucie gola wyrównującego strzelił z rzutu karnego Valentín Vada. W 81. minucie sędzia ukarał kartką Radosava Petrovicia, piłkarza Saragossy. Na osiem minut przed zakończeniem spotkania w jedenastce Saragossy doszło do zmiany. Adrián wszedł za Álvara Giméneza. A trener Ponferradinej wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Kukiego. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy. Murawę musiał opuścić Saúl Crespo. W trzeciej minucie doliczonego czasu gry kartkę dostał Alejandro Francés z drużyny gospodarzy. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 1-1. Sędzia przyznał dwie żółte kartki zawodnikom gospodarzy w pierwszej połowie, w drugiej również dwie. Piłkarze drużyny przeciwnej otrzymali w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, natomiast w drugiej trzy. Jedenastka gospodarzy w drugiej połowie wymieniła czterech zawodników. Natomiast zespół Ponferradinej w drugiej połowie wymienił pięciu zawodników. Już w najbliższą niedzielę drużyna Ponferradinej zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie Real Oviedo. Natomiast w poniedziałek Girona FC będzie gościć zespół Saragossy.