Przed meczem można było odgadnąć kto jest faworytem. Zespół Realu Betis znajduje się na dole tabeli zajmując 20. pozycję, za to drużyna Sportinga Gijón zajmując piąte miejsce w rozgrywkach była zdecydowanym kandydatem do zwycięstwa. Dotychczasowa historia spotkań między drużynami jest bardzo bogata. Na 25 meczów zespół Sportinga Gijón wygrał 10 razy i zanotował osiem porażek oraz siedem remisów. Już w pierwszych minutach zespół Sportinga Gijón próbował rozpoznać przeciwników konstruując akcje zaczepne. Przez dłuższy czas przewaga w posiadaniu piłki była aż nadto widoczna, jednak nie przynosiło to efektów w postaci bramek. Jedyną bramkę meczu dla Sportinga Gijón zdobył Jean-Sylvain Babin w 31. minucie. Asystę przy bramce zaliczył José Gragera. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Sportinga Gijón. Na drugą połowę zespół Realu Betis wyszedł w zmienionym składzie, za Álvara Arroya wszedł Alberto Benito. W 49. minucie za czerwoną kartkę zszedł z boiska Flavien-Enzo Boyomo osłabiając tym samym drużynę gospodarzy. W 53. minucie Manu Fuster został zmieniony przez Ivana Kecojevicia. W 61. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Eddego Pascuala z Realu Betis, a w 64. minucie José Gragerę z drużyny przeciwnej. Na 24 minuty przed zakończeniem drugiej połowy w zespole Realu Betis doszło do zmiany. Jean Sepp wszedł za Nicolása Gorosita. W tej samej minucie trener Realu Betis postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Ortuño, a murawę opuścił Roman Zozulja. W 71. minucie Manu García został zmieniony przez Pedro Díaza, a za Nikolę Čumić wszedł na boisko Aitor García, co miało wzmocnić drużynę Sportinga Gijón. Trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Álvara Peñę na Cedrica Teguię w 83. minucie. W 77. minucie żółtą kartkę obejrzał Fran García z Realu Betis. A trener Sportinga Gijón wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Pabla Péreza. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy 13 razy. Murawę musiał opuścić Uroš Đurđević. W doliczonym czasie gry żółtą kartkę dostał Cedric Teguia, zawodnik gospodarzy. W czwartej minucie doliczonego czasu gry w zespole Sportinga Gijón doszło do zmiany. Cristian Salvador wszedł za Gaspara Camposa. W drugiej połowie nie padły gole. Drużyna Sportinga Gijón była w posiadaniu piłki przez 61 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym meczu. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Piłkarze gospodarzy dostali w meczu trzy żółte kartki i jedną czerwoną, a ich przeciwnicy jedną żółtą. Zespół gospodarzy w drugiej połowie dokonał pięciu zmian. Natomiast drużyna Sportinga Gijón w drugiej połowie dokonała czterech zmian. Już w najbliższy piątek zespół Realu Betis rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Jego rywalem będzie CE Sabadell FC. Natomiast 28 lutego RCD Espanyol Barcelona zagra z drużyną Sportinga Gijón na jej terenie.