Zespół Espanyolu Barcelona bardzo potrzebował punktów, by utrzymać się w czołówce ligowej tabeli. Drużyna ta zajmowała pierwszą pozycję i była zdecydowanym faworytem spotkania. Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Spotkanie zakończyło się remisem. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Już na początku meczu to piłkarze CD Tenerife otworzyli wynik. W piątej minucie na listę strzelców wpisał się Carlos Pomares. Na dwie minuty przed zakończeniem pierwszej połowy żółtą kartką został ukarany Adrià Pedrosa, zawodnik gospodarzy. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu CD Tenerife. Trener Espanyolu Barcelona postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 46. minucie na plac gry wszedł Javi Puado, a murawę opuścił Melendo. Na drugą połowę drużyna Espanyolu Barcelona wyszła w zmienionym składzie, za Matíasa Vargasa wszedł Nico Melamed. W 49. minucie arbiter przyznał żółtą kartkę Nonowi z CD Tenerife. W 60. minucie Landry Dimata został zmieniony przez Raúla de Tomása. Zespół gospodarzy nie zraził się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. Po pierwszym kwadransie od gwizdka rozpoczynającego drugą część meczu wynik ustalił Raúl de Tomás. Można się było tego spodziewać, w tym sezonie jest naprawdę skuteczny i wielokrotnie trafiał do siatki rywali. Ma już na swoim koncie 23 zdobyte bramki. Asystę zanotował Nico Melamed. W 66. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Carlosa Pomaresa z CD Tenerife, a w 70. minucie Raúla de Tomása z drużyny przeciwnej. W następstwie utraty bramki trener CD Tenerife postanowił zagrać agresywniej. W 71. minucie zmienił pomocnika Samuela Shashouę i na pole gry wprowadził napastnika Germána Valerę, który w bieżącym sezonie ma na koncie dwa gole. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Jednak pomylił się - pomimo zmiany taktyki jego zespół wciąż miał problemy ze skutecznością. W tej samej minucie Nono został zmieniony przez Jorge Padillę, a za Valentína Vadę wszedł na boisko Suso Santana, co miało wzmocnić drużynę CD Tenerife. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Davida Lópeza na Keidiego Bare'a. Między 85. a 90. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom Espanyolu Barcelona i jedną drużynie przeciwnej. W 90. minucie za czerwoną kartkę zszedł z boiska Darder osłabiając tym samym zespół Espanyolu Barcelona. W tej samej minucie w drużynie CD Tenerife doszło do zmiany. Joselu wszedł za Frana Sola. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 1-1. Przewaga zespołu Espanyolu Barcelona w posiadaniu piłki była ogromna (67 procent), niestety, pomimo takiej przewagi piłkarze nie potrafili wygrać meczu. Zespół CD Tenerife zagrał bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Sędzia starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów zawodników. Piłkarze Espanyolu Barcelona obejrzeli w meczu cztery żółte kartki i jedną czerwoną, natomiast ich przeciwnicy trzy żółte. Obie drużyny wymieniły po czterech graczy w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę zespół CD Tenerife będzie miał szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jego rywalem będzie Real Oviedo. Natomiast 30 maja AD Alcorcón będzie gościć zespół Espanyolu Barcelona.