Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dwa razy. Zespół Logronés wygrał dwa razy, nie przegrywając żadnego meczu. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. W piątej minucie gola samobójczego strzelił zawodnik Badajozu Francis Ferrón. W 12. minucie żółtą kartką został ukarany Mario Gómez, zawodnik gości. Zespół gospodarzy niedługo cieszył się prowadzeniem. Trwało to 11 minut, drużyna Badajozu doprowadziła do remisu. Bramkę zdobył Francis Ferrón. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego jedenaste trafienie w sezonie. Na boisku zawrzało. Aby uspokoić sytuację w 25. minucie, arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Francisowi Ferrónowi i Andy'emu. Pod koniec pierwszej połowy rozwiązał się worek z bramkami, jednak kibice gospodarzy nie mieli powodów do zadowolenia. Na kwadrans przed końcem pierwszej połowy na listę strzelców wpisał się David Martín. To już szóste trafienie tego zawodnika w sezonie. W 34. minucie sędzia pokazał żółtą kartkę Guzmánowi z Badajozu. Piłkarze Logronés szybko odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 37. minucie César Caneda wyrównał wynik meczu. Kilka chwil później okazało się, że dalsze wysiłki podejmowane przez zespół Badajozu przyniosły efekt bramkowy. Na trzy minuty przed zakończeniem pierwszej połowy Francis Ferrón po raz drugi strzelił gola zmieniając wynik na 2-3. Między 46. a 57. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom Badajozu i jedną drużynie przeciwnej. Trener Logronés postanowił zagrać agresywniej. W 61. minucie zmienił pomocnika Olaetxeę i na pole gry wprowadził napastnika Maranhão, który w bieżącym sezonie ma na koncie 10 goli. Jak widać, trener sądził, że jego zespół szybko wyjdzie na prowadzenie. Nie mylił się, jego zespół zdołał zdobyć bramkę, odrobić straty i zremisować. W 62. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Julia Cidonchę, zawodnika Badajozu. Chwilę później trener Badajozu postanowił bronić wyniku. W 65. minucie postawił na defensywę. Za napastnika Davida Martína wszedł Juanjo García, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi gości utrzymać remis. Na 24 minuty przed zakończeniem drugiej połowy arbiter wręczył żółtą kartkę Juanjowi Garcíi z drużyny gości. W 70. minucie wynik ustalił z rzutu karnego Andy. W 72. minucie Higón został zmieniony przez José Ángela. W 73. minucie Ñoño został zmieniony przez Víctora Lópeza, a za Andera Vitorię wszedł na boisko Miguel Santos, co miało wzmocnić zespół Logronés. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Alfonsa Candelasa na Eneka Zabaletę. Na trzy minuty przed zakończeniem spotkania za czerwoną kartkę zszedł z boiska Higón osłabiając tym samym drużynę Badajozu. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry sędzia pokazał żółte kartki Iñakiemu, Césarowi Canedzie z Logronés. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 3-3. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Arbiter przyznał trzy żółte kartki piłkarzom gości w pierwszej połowie, natomiast w drugiej cztery żółte i jedną czerwoną. Zawodnicy drużyny przeciwnej otrzymali w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, a w drugiej trzy. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie.