Zespoły nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 13 meczów drużyna Realu Betis wygrała pięć razy i tyle samo razy przegrywała. Trzy mecze zakończyły się remisem. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. Jedyną żółtą kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Álvarowi Arroyowi z Realu Betis. Była to 41. minuta starcia. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Kibice Realu Betis nie mogli już doczekać się wprowadzenia Álvara Jiméneza. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy siedem razy i ma na koncie dwa strzelone gole. Murawę musiał opuścić Carlos Acuña. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom Malaga CF: Armandowi Sadiku w 60. i Adriánowi w 61. minucie. W tej samej minucie trener Malaga CF postanowił skorzystać ze swojego jokera i na plac gry wszedł Sergio Buenacasa, a murawę opuścił Tete Morente. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Malaga CF: Diego Gonzálezowi w 67. i Keidiemu Bare'owi w 69. minucie. Na 19 minut przed zakończeniem drugiej połowy czerwoną kartkę obejrzał Keidi Bare, tym samym zespół gospodarzy musiał znaczną część drugiej połowy grać w dziesiątkę, ale utrzymał korzystny wynik. W 72. minucie Juan Añor został zastąpiony przez Mohameda Benkhemassę. Na boisku zawrzało. Aby uspokoić sytuację w doliczonej piątej minucie meczu, arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Sergiowi Buenacasie i Álvarowi Jiménezowi. Z przebiegu meczu nie wynikało, że jedna z drużyn będzie potrafiła przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Posiadanie piłki rozłożyło się równomiernie na obie drużyny. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Sędzia pokazał pięć żółtych kartek oraz jedną czerwoną piłkarzom gospodarzy, a zawodnikom Realu Betis przyznał dwie żółte. Zespół Malaga CF w drugiej połowie wykorzystał wszystkie zmiany. Natomiast drużyna gości w drugiej połowie wymieniła pięciu graczy. Już w najbliższą środę zespół Malaga CF zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jego przeciwnikiem będzie RC Deportivo de La Coruna. Natomiast w czwartek Real Sporting de Gijón zagra z drużyną Realu Betis na jej terenie.