Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na osiem meczów drużyna Internacionalu wygrała dwa razy, ale więcej przegrywała, bo aż sześć razy. Żadne spotkanie nie zakończyło się remisem. Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom Internacional: Franowi Cortésowi w 13. i Franowi Morantemu w 34. minucie. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 50. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Juanmę z Fuenlabrady, a w 56. minucie Rufa z drużyny przeciwnej. Na 22 minuty przed zakończeniem drugiej połowy w jedenastce Internacionalu doszło do zmiany. Rafa Mella wszedł za Alfona Gonzáleza. W 78. minucie José Fran został zmieniony przez Javiego Gómeza. Chwilę później trener Internacionalu postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 81. minucie na plac gry wszedł Alberto Rubio, a murawę opuścił Rufo. W 83. minucie kartkę otrzymał Mikel z zespołu gości. Trener Fuenlabrady wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Borję Lázarę. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 11 razy i ma na koncie trzy strzelone gole. Murawę musiał opuścić Jeisson Martínez. W doliczonej trzeciej minucie pojedynku sędzia ukarał kartką Hugona Fraile'a, piłkarza Fuenlabrady. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Zawodnicy obu drużyn dostali po trzy żółte kartki. Drużyna gospodarzy w drugiej połowie wymieniła dwóch graczy. Zespół Fuenlabrady w drugiej połowie także wymienił dwóch zawodników. Już w najbliższą sobotę jedenastka Internacionalu zawalczy o kolejne punkty w Ponferradzie. Jej rywalem będzie SD Ponferradina. Natomiast 28 kwietnia Real Club Celta de Vigo II zagra z drużyną Fuenlabrady na jej terenie.