Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. W pierwszych minutach meczu piłkarze Villanovense nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 14. minucie bramkę zdobył Moussa Camara. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Villanovense w 33. minucie spotkania, gdy José Ramón zdobył drugą bramkę. To pierwszy gol tego piłkarza w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. Do końca pierwszej połowy żadnej z drużyn nie udało się zmienić wyniku meczu. Drugą połowę jedenastka Almeríi II rozpoczęła w zmienionym składzie, za Younessa Didiego wszedł Igor Engonga. W 59. minucie kartkę dostał José Alonso, zawodnik gości. W 63. minucie Mario Abenza zastąpił Tomása Cruza. Chwilę później trener Villanovense postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 67. minucie na plac gry wszedł Manuel Raillo, a murawę opuścił Moussa Camara. Na 17 minut przed zakończeniem drugiej połowy arbiter pokazał kartkę Borjicie Garcíi z Villanovense. Kibice Almeríi II nie mogli już doczekać się wprowadzenia Daría Gutiego. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy 14 razy i ma na koncie aż sześć zdobytych bramek. Murawę musiał opuścić Cristian Herrera. To była dobra decyzja, ponieważ jego jedenastce udało się strzelić kontaktowego gola. Piłkarze gości w końcu odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 74. minucie wynik ustalił Lin Liangming. Od 85. minuty sędzia starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom gości. Drużynie Almeríi II zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem zespołu Villanovense. Zawodnicy gospodarzy obejrzeli w meczu jedną żółtą kartkę, a ich przeciwnicy cztery. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę zespół Almeríi II rozegra kolejny mecz u siebie. Jego przeciwnikiem będzie CD Badajoz. Tego samego dnia Atlético Malagueño będzie rywalem drużyny Villanovense w meczu, który odbędzie się w Maladze.