Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą trzy razy. Jedenastka Logronés wygrała dwa razy, zremisowała raz, nie przegrywając żadnego meczu. Początek spotkania nie zapowiadał emocjonującego meczu. Piłkarze starali się wypracowywać sytuacje, ale gra nie kleiła się obu drużynom. Sędzia miał niewiele pracy. Dopiero w drugim kwadransie coś zaczęło się dziać na boisku. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Logronés w 25. minucie spotkania, gdy Andy strzelił pierwszego gola. Jedyną kartkę w pierwszej połowie obejrzał Roger Escoruela z drużyny Vitorii. Była to 43. minuta spotkania. Zespół Vitorii ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka Logronés, zdobywając kolejną bramkę. Na minutę przed zakończeniem pierwszej połowy celnym strzałem popisał się Maranhão. To już ósme trafienie tego zawodnika w sezonie. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 0-2. W 60. minucie arbiter wręczył kartkę José Hernándezowi z Vitorii. W 62. minucie Koldo Obieta zastąpił Xesca Regisa. Po chwili trener Logronés postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 68. minucie na plac gry wszedł Miguel Santos, a murawę opuścił Jaime Paredes. Na 20 minut przed zakończeniem drugiej połowy kartką został ukarany Pablo Bobadilla, piłkarz Logronés. Na murawie, jak to często zdarzało się Vitorii w tym sezonie, pojawił się Ángel López, którego zadaniem było wzmocnienie szyków obronnych. Zmienił on w 72. minucie Jaime Diosa. Rezultat meczu pokazał, że zmiana tym razem nie pomogła drużynie. W tej samej minucie Luis Lara został zmieniony przez Alaina Ribeiro, co miało wzmocnić zespół Vitorii. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Rayca Garcíę na Carlesa Salvadora oraz Maranhão na Pedro Martíneza. Na boisku zawrzało. Aby uspokoić sytuację w 78. minucie, arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Branimirowi Cipeticiowi i Miguelowi Santosowi. Wyjątkowa nieporadność napastników Vitorii była aż nadto widoczna. W ciągu 90 minut meczu nie oddali żadnego celnego strzału. Sędzia wręczył trzy żółte kartki zawodnikom Vitorii, a piłkarzom Logronés pokazał dwie. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę drużyna Logronés zawalczy o kolejne punkty w Lasarte-Orii. Jej przeciwnikiem będzie Real Sociedad de Fútbol II (Sanse). Natomiast 21 kwietnia CD Calahorra będzie gościć jedenastkę Vitorii.