Drużyny nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 15 starć jedenastka CE Sabadell wygrała siedem razy i tyle samo razy przegrywała. Jeden mecz zakończył się remisem. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W siódmej minucie arbiter przyznał kartkę Adriánowi Lópezowi z drużyny gospodarzy. Już na początku meczu piłkarze CE Sabadell nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W ósmej minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania z rzutu karnego bramkę zdobył Edgar Hernández. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego dziewiąte trafienie w sezonie. Między 25. a 28. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom gości i jedną drużynie przeciwnej. Jedenastka gości niedługo cieszyła się prowadzeniem. Trwało to 25 minut, zespół Espanyolu Barcelona II doprowadził do remisu. Gola strzelił Kévin Soni. Pod koniec pierwszej połowy rozwiązał się worek z bramkami, jednak kibice gospodarzy nie mieli powodów do zadowolenia. W 40. minucie na listę strzelców wpisał się Boris Garrós. To już szóste trafienie tego piłkarz w sezonie. W 57. minucie kartkę dostał Kévin Soni, zawodnik gospodarzy. Piłkarze Espanyolu Barcelona II nie zrazili się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 59. minucie Iago Indias wyrównał wynik meczu. W 63. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Carlesa Sorię z Espanyolu Barcelona II, a w 66. minucie Edgara Hernándeza z drużyny przeciwnej. Trener CE Sabadell wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Lanzarote'a. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy 10 razy i ma na koncie cztery strzelone gole. Murawę musiał opuścić Aarón Rey. Po chwili trener Espanyolu Barcelona II postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 76. minucie na plac gry wszedł Marc Manchón, a murawę opuścił Pol Lozano. Arbiter pokazał żółte kartki zawodnikom CE Sabadell: Juanowi Mackayowi w 77. i Gregowi Sierze w 82. minucie. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Espanyolu Barcelona II w 84. minucie spotkania, gdy Mohamed Ezzarfani strzelił trzeciego gola. W 85. minucie w jedenastce CE Sabadell doszło do zmiany. Aitor Pascual wszedł za Pedro Capó. W 86. minucie Kévin Soni został zmieniony przez Romana Tugarinova. W 87. minucie Xavi Boniquet został zmieniony przez Jurgiego Oteo, co miało wzmocnić zespół CE Sabadell. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Mohameda Ezzarfaniego na Alberta Fernándeza. Jedenastka CE Sabadell ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała drużyna gospodarzy, zdobywając kolejną bramkę. W doliczonej trzeciej minucie starcia wynik ustalił Ferran Jutglà. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 4-2. Należy odnotować rewelacyjną skuteczność zespołu Espanyolu Barcelona II, który potrzebował tylko siedmiu celnych strzałów, żeby cztery razy pokonać bramkarza rywali. Sędzia w pierwszej połowie przyznał dwie żółte kartki piłkarzom CE Sabadell, natomiast w drugiej trzy. Zawodnicy gospodarzy obejrzeli w pierwszej połowie dwie żółte kartki, a w drugiej dostali tyle samo. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. 15 marca jedenastka Espanyolu Barcelona II zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej rywalem będzie CF Badalona. Tego samego dnia FC Barcelona Atlètic zagra z drużyną CE Sabadell na jej terenie.