Występujące tu zespoły w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 13 razy. Jedenastka Racinga Santander wygrała aż siedem razy, zremisowała dwa, a przegrała tylko cztery. Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. Jedyną kartkę w pierwszej połowie dostał Alexis z Racinga Santander. Była to 14. minuta starcia. W 15. minucie sędzia wskazał na jedenasty metr, jednak bramkarz wykazał się świetną interwencją i obronił strzał przeciwnika. W ten sposób szansy na zmianę rezultatu spotkania nie wykorzystała jedenastka gospodarzy. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 54. minucie kartkę obejrzał Enric Franquesa z drużyny gospodarzy. Niedługo później trener Mirandésu postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 69. minucie na plac gry wszedł Iñigo Vicente, a murawę opuścił Álvaro Rey. W 76. minucie Antonio Sánchez zastąpił Álvara Peñę. Na 10 minut przed zakończeniem meczu sędzia ukarał kartką Mickaëla Malsę, piłkarza gospodarzy. W 83. minucie w zespole Racinga Santander doszło do zmiany. Rafa Tresaco wszedł za Jona Andera. Po chwili trener Racinga Santander postanowił bronić wyniku. W 89. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Abdoula Yodę wszedł David Carmona, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi gości utrzymać remis. W doliczonej pierwszej minucie pojedynku w jedenastce Racinga Santander doszło do zmiany. Toribio wszedł za Maria Ortiza. Remis od samego początku „wisiał w powietrzu”. Obie drużyny utrzymywały się przy piłce praktycznie tyle samo czasu. Mecz był bardzo wyrównany, od pierwszej do ostatniej minuty. Jeśli zespół Racinga Santander nie wykorzystał 11 rzutów rożnych w spotkaniu to nie mógł liczyć na zwycięstwo. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Arbiter pokazał dwie żółte kartki zawodnikom gospodarzy, a piłkarzom Racinga Santander przyznał jedną. Drużyna Mirandésu w drugiej połowie wymieniła dwóch graczy. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany. Dopiero 15 stycznia drużyna Mirandésu zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej rywalem będzie Cádiz CF. Natomiast 16 stycznia RC Deportivo de La Coruna będzie przeciwnikiem zespołu Racinga Santander w meczu, który odbędzie się w A Coruñie.