Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 15 pojedynków drużyna UE Cornellà wygrała dwa razy, ale więcej przegrywała, bo aż osiem razy. Pięć meczów zakończyło się remisem. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Jedyną kartkę w pierwszej połowie arbiter przyznał Juanowi Becerze z zespołu gospodarzy. Była to piąta minuta pojedynku. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. Jedyną bramkę meczu zdobył Juan Becerra dla jedenastki UE Cornellà. Bramka padła w tej samej minucie. W 66. minucie kartkę dostał Lobato, piłkarz gospodarzy. W 68. minucie za Kévina Soniego wszedł Ferran Jutglà. Trener Espanyolu Barcelona II wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Ivána Gila. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy i ma na koncie dwa strzelone gole. Murawę musiał opuścić Víctor Gómez. Na 21 minut przed zakończeniem drugiej połowy w jedenastce UE Cornellà doszło do zmiany. Abdelilah Damar wszedł za Juana Becerrę. W 75. minucie arbiter pokazał kartkę Nachowi Gonzálezowi z Espanyolu Barcelona II. Chwilę później trener UE Cornellà postanowił bronić wyniku. W 77. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Lobata wszedł Mario Robles, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi gospodarzy utrzymać prowadzenie. W 79. minucie Damiá Sabater został zmieniony przez Alberta Fernándeza, co miało wzmocnić jedenastkę Espanyolu Barcelona II. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Pabla Fernándeza na Carlosa Estevego. Od 88. minuty sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gości i jedną drużynie przeciwnej. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Zawodnicy obu drużyn otrzymali po trzy żółte kartki. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę drużyna Espanyolu Barcelona II rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie Club Lleida Esportiu. Natomiast w niedzielę CF Badalona będzie gościć drużynę UE Cornellà.