Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą siedem razy. Zespół Villarrealu II wygrał dwa razy, zremisował cztery, a przegrał tylko raz. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. Sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom Orihuela: Carlosowi Badalowi w 20. i Pedro Inglésowi w 36. minucie. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 51. minucie José Carlos został zastąpiony przez Luisa Gilaberta. W 56. minucie arbiter pokazał kartkę Luisowi Gilabertowi z zespołu gospodarzy. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Villarrealu II w 57. minucie spotkania, gdy Sergio Lozano zdobył z karnego pierwszą bramkę. Trener Orihueli wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Javiego Llora. W bieżącym sezonie ten pomocnik wchodził już jako rezerwowy sześć razy. Murawę musiał opuścić Pitu. Posunięcie trenera było słuszne. Javiego Llora zdobył kontaktową bramkę w czwartej minucie doliczonego czasu meczu spotkania. W 64. minucie Álex Millán został zmieniony przez Rafę Mújicę, a za Ramóna Buena wszedł na boisko Ramiro Guerra, co miało wzmocnić zespół Villarrealu II. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Chechu Floresa na Meesa De Wita. W 67. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Javiego Llora z Orihueli, a w 68. minucie Sofiana Chaklę z drużyny przeciwnej. Na 12 minut przed zakończeniem spotkania w drużynie Villarrealu II doszło do zmiany. Diego Collado wszedł za Áleksa Baenę. Jedenastka Orihueli ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół gości, strzelając kolejnego gola. Bramkę na 0-2 zdobył po raz drugi w 83. minucie Sergio Lozano. W doliczonej czwartej minucie pojedynku arbiter pokazał kartkę Sergiowi Lozanowi, zawodnikowi Villarrealu II. W tej samej minucie na listę strzelców wpisał się Javi Llor. Jedenastce Orihueli zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem drużyny Villarrealu II. Zespół Villarrealu II był w posiadaniu piłki przez 66 procent czasu gry, przełożyło się to na zwycięstwo w tym starcie. Drużyna Villarrealu II zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Sędzia starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów piłkarzy. Piłkarze gospodarzy obejrzeli w meczu cztery żółte kartki, a ich przeciwnicy dwie. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę jedenastka Villarrealu II zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej przeciwnikiem będzie UE Llagostera Costa Brava. Natomiast w niedzielę Atlético Levante UD będzie rywalem zespołu Orihueli w meczu, który odbędzie się w Buñol.