Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą pięć razy. Drużyna Osasuny wygrała dwa razy, zremisowała tyle samo, a przegrała tylko raz. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Realu Valladolid w 10. minucie spotkania, gdy Kuki strzelił pierwszego gola. Arbiter przyznał żółte kartki zawodnikom Osasuna: Diego Morenowi w 31. i Marcosowi Mendesowi w 37. minucie. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Realu Valladolid. W 54. minucie sędzia ukarał kartkami Miguela De la Fuentego z Realu Valladolid i Jorge Herranda z zespołu Osasuny. Trener Osasuny wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Gabriego Lizarragę. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy osiem razy. Murawę musiał opuścić Elur Meoqui. Zespół Osasuny ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała drużyna Realu Valladolid, zdobywając kolejną bramkę. Po godzinie gry wynik ustalił Miguel De la Fuente. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego trzynaste trafienie w sezonie. W 72. minucie Diego Moreno zastąpił Álvara Mura. W 83. minucie Oier Calvillo został zmieniony przez Ekaitza Zarranza, co miało wzmocnić jedenastkę Osasuny. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Carlosa Doncela na Raúla Uchego oraz Kike'a Péreza na Frana Álvareza. W 89. minucie w drużynie Realu Valladolid doszło do zmiany. Gianluca Mancuso wszedł za Miguela De la Fuentego. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 2-0. Arbiter przyznał jedną żółtą kartkę zawodnikom Realu Valladolid, a piłkarzom Osasuny pokazał trzy. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę jedenastka Osasuny rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Jej rywalem będzie Arenas Club de Getxo. Tego samego dnia SD Leioa będzie gościć jedenastkę Realu Valladolid.