Obie drużyny grały dotychczas ze sobą tylko raz. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem zespołu Ejea. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. Rodri wywołał eksplozję radości wśród kibiców Orihueli , strzelając gola w 35. minucie meczu. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Orihueli. W 56. minucie kartkę dostał Fonsi z Ejea. W 60. minucie za Fonsiego wszedł David Ballarín. Trener Ejea wyciągnął asa z rękawa i wpuścił na boisko Juana Peñalozę. W bieżącym sezonie ten napastnik wchodził już jako rezerwowy pięć razy. Murawę musiał opuścić Manu Molina. Między 62. a 78. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom gospodarzy i dwie drużynie przeciwnej. W 66. minucie Pitu został zmieniony przez Casesa, a za Rodriego wszedł na boisko Luis Gilabert, co miało wzmocnić drużynę Orihueli. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Francisca Tenę na Davida Mainza. Trzeba było trochę poczekać, aby trener Orihueli postanowił skorzystać ze swojego jokera. W 87. minucie na plac gry wszedł Nico González, a murawę opuścił Chechu Flores. Nico González spełnił oczekiwania trenera strzelając jedną bramkę. Był to jego pierwszy gol w tegorocznych rozgrywkach. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Orihueli w 90. minucie spotkania, gdy Nico González zdobył drugą bramkę. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 2-0. Jedenastka Ejea zagrała bardzo agresywnie, co niestety przełożyło się na dużą liczbę fauli. Sędzia starał się panować nad sytuacją i chętnie wyciągał kolorowe kartoniki, niestety nawet to nie ochłodziło rozgrzanych głów zawodników. Zawodnicy obu drużyn obejrzeli po trzy żółte kartki. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą niedzielę zespół Orihueli będzie miał szansę na kolejne punkty grając w El Pracie de Llobregat. Jego przeciwnikiem będzie AE Prat. Tego samego dnia UE Llagostera Costa Brava będzie rywalem drużyny Ejea w meczu, który odbędzie się w Ejea de losie Caballeros.